Sama jestem babcią 4-letniej kofffanej wnusi i nie wyobrażam siebie w takim stanie i w takim miejscu... zgroza...
Pijana babcia opiekowała się 4-letnim wnuczkiem
Nietrzeźwa kobieta, która wczoraj wieczorem w ogródku piwnym zajmowała się swoim 4-letnim wnuczkiem, odpowie przed sądem za narażenie jego życia na niebezpieczeństwo. Dziecko było wyziębione - informuje serwis gp24.pl.
Wczoraj wieczorem przechodnie na ulicy Andersa w Słupsku zauważyli, że w okolicznym ogródku piwnym biega półnagi chłopczyk, którym nikt się nie opiekuje. Zawiadomili policję. Okazało się, że chłopcem zajmowała się 55-letnia kobieta, babcia dziecka.
- Była wulgarna i agresywna. Wyjaśniała, że opiekuje się chłopcem, ponieważ matka dziecka wyjechała w Polskę za chlebem i nie ma z nią kontaktu - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.
Jak podaje gp24.pl, wyziębionego chłopca odwieziono do szpitala.
- Dziś zostanie podjęta decyzja, czy dziecko zostanie oddane w ręce babci. O sprawie zostanie poinformowany Sąd Rodzinny - mówi rzecznik.
(Kle) onet.pl