Niby dla snu najważniejsze są godziny przed północą bo wtedy najbardziej organizm wypoczywa a ja jakoś nigdy nie moge zdążyć się położyć.Mała zaśnie to zawsze jeszcze coś do zrobienia a poza tym nie mogę się nacieszyć tym spokojem i szkoda mi iść spać ..
kiedyś,jak mawiała moja kochana babcia,chodziłam spać z kuramiodkąd na świecie są moje skarby czas,który kiedyś spędzałąbym juz w łóżku,muszę i chcę wykorzystywać na inne sprawy:)ale przed północą już smacznie śpię:)
4
usunięty użytkownik
2009-05-24 11:38:37
24 maja 2009 11:38 | ID: 25545
Zazwyczaj kładę się krótko przed północą. Też mi szkoda tego czasu, bo po całym dniu w końcu mam chwilę dla siebie...
5
usunięty użytkownik
2009-05-24 13:31:44
24 maja 2009 13:31 | ID: 25568
jak minie godzina kryzysu ok 23 godz ,to mogę siedzieć do rana ale generalnie chodzę spać krótko po północy.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy
opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum
dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu
innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły
naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!