28 kwietnia 2009 08:41 | ID: 21820
28 kwietnia 2009 18:32 | ID: 21849
28 kwietnia 2009 22:03 | ID: 21882
10 kwietnia 2013 14:49 | ID: 944421
a mój synek nie ma taty
10 kwietnia 2013 14:54 | ID: 944425
U mnie bylo ciezko, bo maz wyjechal zagranice, i musialam z mala radzic sobie sama, a kiedy przyjechal, nie wiedzial co przy takim malenstwu robic, ale cale szczescie jestesmy juz razem, a oni maja doskonaly kontakt. Co drugi dzien, usypia mala, kapie ja takze, co srode i w dniu w ktore wczesniej wroci do domu. Doskonale razem wariuja, tata to ten od glupawki, od konika, noszenia na barana itp.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.