Dziecko u fryzjera - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2955

usunięty użytkownik

2010-04-25 08:42:28

25 kwietnia 2010 08:42 | ID: 198585

Kiedy Wasze maluchy były po raz pierwszy na profesjonalnych postrzyżynach u fryzjera?
Mój mężczyzna nr 2

1
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-04-25 09:21:02

25 kwietnia 2010 09:21 | ID: 198606

Nie pamietam:D PO skończeniu roku na pewno:P Ale nie było z tym problemu:) Dzielny był:)
Słońce wstało zwariowało...
2
usunięty użytkownik

2010-04-25 10:30:41

25 kwietnia 2010 10:30 | ID: 198643

a ja pamiętam :) miał 1,5 roku siedział u mnie na kolanach i kręcił głową na wszystkie strony na szczęście trafiliśmy na fajną fryzjerkę poradziła sobie z małym wierciołkiem bez problemu :) i ostatnio też byliśmy o fryzjera ale tym razem nie obyło się bez płaczu i musieliśmy go trzymać żeby dokończyć obcinanie nie było tamtej pani ale była inna równie sprawna i odważyła się pomimo histerii obciąć mu włoski :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
3
usunięty użytkownik

2010-04-25 10:33:47

25 kwietnia 2010 10:33 | ID: 198645

My byliśmy jakiś miesiąc temu. Kuba zachowywał się super. Siedział dumny, a pani fryzjerka zanim użyła jakiegoś narzędzia prosiła Go o pomoc we włączeniu. Miło wspominamy tę wizytę
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
4
usunięty użytkownik

2010-04-25 11:53:02

25 kwietnia 2010 11:53 | ID: 198664

pierwszy raz jak miał roczek ale miał juz okropnie długie loczki ; był bardzo grzeczny nie bal sie maszynki schody zaczęły sie teraz na sam dzwiek maszynki jest wrzask teraz ma 2 lata
:)
5
usunięty użytkownik

2010-04-25 12:29:02

25 kwietnia 2010 12:29 | ID: 198677

U nas "profesjonalny" fryzjer to wciąż JA
6
mrowka456

Zarejestrowany: 15-01-2009 15:20 . Posty: 1007

2010-04-25 13:40:33

25 kwietnia 2010 13:40 | ID: 198705

joasia napisał 2010-04-25 12:29:02
U nas "profesjonalny" fryzjer to wciąż JA
u nas tak samo :)
7
usunięty użytkownik

2010-04-25 13:42:11

25 kwietnia 2010 13:42 | ID: 198707

niuńka napisał 2010-04-25 11:53:02
pierwszy raz jak miał roczek ale miał juz okropnie długie loczki ; był bardzo grzeczny nie bal sie maszynki schody zaczęły sie teraz na sam dzwiek maszynki jest wrzask teraz ma 2 lata
Nasz też miał taki okres, że nie chciał, ale to mu szybko przeszło.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
8
2iza

Zarejestrowany: 11-12-2009 14:04 . Posty: 1522

2010-04-25 13:42:50

25 kwietnia 2010 13:42 | ID: 198708

Ja sie zbieram i zbieram i zabrać nie mogę .\ Mały ma długie włosy i ładnie mu z tym ,ale idzie lato i będę musiała pożegnać jego paziową fryzurkę :(
9
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-04-25 19:30:17

25 kwietnia 2010 19:30 | ID: 198896

w typowym salonie fryzjerskim chłopcy nie byli nigdy,bo moja bratowa pracuje w takowym i mamy własną fryzjerkę na zawołanie
10
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-26 00:43:00

26 kwietnia 2010 00:43 | ID: 199030

Oj też nie pamiętam kiedy moje dzieci po raz pierwszy zaprowadziłam do fryzjera... i Oliwcia też nie... ale na pewno po ukończeniu przez nią roczku....
11
Mama Juniora

Zarejestrowany: 24-08-2008 12:11 . Posty: 644

2010-04-26 09:56:10

26 kwietnia 2010 09:56 | ID: 199117

Od kiedy synek skończył roczek, obcinaliśmy go maszynką, ale im był starszy tym było coraz gorzej, nie chciał. Poszliśmy do fryzjera ale to nic nie dało, pokręcił się na fotelu i zwiał. Ostatnio sama obciełam go nożyczkami i żeby było ciekawiej to takimi dziecinnymi, którymi się on sam bawi, innych nie pozwolił mi wziąć do ręki...Niewiem jakim cudem mi się to udało......
Idealna żona, to kobieta, która ma idealnego męża...
12
usunięty użytkownik

2010-04-26 10:02:22

26 kwietnia 2010 10:02 | ID: 199125

Młodego zawsze obcinaliśmy maszynką. Ale Jego włoski tak fajnie się ukadają w naturalnego irokeza że chcielibyśmy wybrać się do fryzjera żeby Mu zrobić fajną fryzurkę. Zobaczymy zatem co z tego wyjdzie.
Mój mężczyzna nr 2
13
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-04-30 16:46:46

30 kwietnia 2010 16:46 | ID: 202360

Kuba był kilka razy bo on urodzenia jest bardzo kudłaty ale to zawsze było gonienie, uciekanie i zazwyczaj 4 osoby były całe w jego włoskach. Ostatnim razem był spiący i siedział cicho. Teraz znowu strasznie zarósł a ja nie mam odwagi iśc z nim znowu.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dziecko u fryzjera - Forum

Wątek: Dziecko u fryzjera