Jestem ciekawa, Jak myślicie czy stosunek zawsze musi zakańczać się orgazmem, i wytryskiem to oczywiscie u mężczyzn, czy u was bywają tylko jakieś zebawy pieszczoty, włożenia penisa do pochwy ale bez wytrysku. Czy można mieć z tego pełną przyjemność? czy w ogóle to coś nienormalnego? a moze któraś z was cos podobnego miala? :)