Dzień Matki spedzany jest zawsze " hucznie ", no może bez przesady ale jednak jest celebrowany ( i słusznie), dzień dziecka to oczywiście niezwykła frajda dla naszych dzieci bo organizowane są pikniki, szkolne imprezy i ogólnie jest wesoło. A jak to jest z dniem ojca? Oczywiście uwaga należy sie również im ale czy jest to dzień tak nagłaśniany jak dwa pozostałe?
Zawsze pamiętam o swoim tacie i póki synek jest jeszcze mały to i za niego muszę pamiętać o jakimś miłym akcencie tego dnia. Ale muszę przyznać, że nie jest to szczególnie obchdzony dzień, dlaczego?
Czy nie uważacie, że tak właśnie jest?