Do założenia tego wątku skłonił mnie osttani wyjazd grupy przedszkolnej w której jest mój synek do bawialni! Kiedy odprowadzałm dziecko zauważyłam strasznie podekscytowane dzieci! Kiedy spytałam, czemu tak się cieszą- stwierdziły, że nigdy nie jechały autobusem! zdziwiałm się, bo Maksio takich podróży odbył bardzo dużo!
Na całą grupę liczacą 20 osób nikt oprócz Maksia nie jechał autobusem!
A jak jest u Was? korzystacie z dziećmi z komunikacji publicznej?czy wybieracie samochód jako główny środek transportu? Jak zapewnić dziecku bezpieczeństwo podczas podróży środkami komunikacji publicznej? rzecz jasna, ze bardzo dużo środków nie jest dostosowanych do tego, aby bez problemu wjechac wózkiem!
Nagłe hamowanie, ostry zakręt czy wyboista droga – podczas przejazdu środkami komunikacji miejskiej nietrudno o sytuacje, w których niejeden dorosły może poczuć się niepewnie. Utrzymanie równowagi własnej jak i podróżującego z nami dziecka w wózku – to już wyższa szkoła jazdy. czasem można trafić na uprzejmych podróżujących, którzy pomogą nam!