Z racji tego, że dopiero dziś dołączam do zabawy chciałabym się z Wami podzielić moimi opiniami na temat prezentowanych produktów uwzględniając wszystkie począwszy od pierwszego dnia trwania zabawy na tym forum...:)
Dzień 1! Wybieram numer 1 - Jane dmuchaną wanienkę turystyczną.
Uważam, że jest najbardziej praktyczna jeśli chodzi o rodzinne wyjazdy: mała, poręczna i wygodna dla maluszka. Nadmuchanie jej to świetna zabawa dla starszych dzieci, a i rodzice mają ubaw po pachy gdy chuchają do jej wnętrza (a przynajmniej na mnie i męża działa rozluźniająco!). Jeśli chodzi o komfort jej użytkowania, to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jest mięciutka, a co najważniejsze bezpieczna! Dziecko spokojnie w niej leży i z uśmiechem czeka kiedy, któryś z rodziców przystąpi do obmywania ciała. Poza tym dmuchana wanienka nie dziurawi się, a i mycie jej nie sprawia kłopotu. Jak na moje matczyne oko w pełni funkcjonalna i godna polecenia.
Dzień 2! Wybieram numer 2 - Pink Lining Torbę Yummy Mummy.
Przyznam szczerze, że długo wahałam się nad jej zakupem przy kompletowaniu wyprawki dla dziecka, aż w końcu skusiłam się na jej zakup. Pierwsze wrażenie jakie na mnie wywarła - cóż za pojemność! Mogłam spokojnie do jej wnętrza włożyć pampersy, krem na odparzenia, chusteczki nawilżające, pieluszki tetrowe, ubranka na zmianę, a nawet przytulankę dla córci, do której tak bardzo lubiła się tulić. Z przodu kieszonka na drobiazgi również przypadła mi do gustu - to tam skrzętnie skrywałam klucze do mieszkania, bym nie musiała ich szukać po kieszeniach gdy zmęczone wracałyśmy do domu. Do do noszenia jej to ogłaszam wszem i wobec, że jest wygodna i nie odciska się na ramieniu. Dzięki dostosowanemu paskowi można ją przewiązać na wózku co również stanowiło dla mnie wielkie udogodnienie. Jeśli chodzi jakość wykonania to muszę przyznać, że jest bardzo wytrzymała, nie rysuje się i jest odporna na zadrapania. W pełni funkcjonalna. Polecam.
Dzień 3! Wybieram numer 2 - Scootandride Highwaybaby 2w1 hulajnoga/rowerek 1+.
Długo zastanawiałam się nad prezentem urodzinowym dla mojej niespełna dwuletniej córeczki, aż natknęłam się na ten cudowny rowerek biegowy z funkcją hulajnogi. Zależało mi by córcia poprawiła nieco swoją kondycję, rozruszała nóżki, bowiem na co dzień całe dnie spędzała w domu tylko układając puzzle bądź klocki. Byłam mile zaskoczona kiedy za pomocą jednego przycisku zmieniałam córci rowerek w hulajnogę i odwrotnie - bez biegania po narzędzia do męża! Highwaybaby okazał się bezpiecznym i funkcjonalnym pojazdem, który wspierał rozwój motoryczny mojej córci. Super!
Dzień 4! Wybieram numer 2 - Worlds Apart Ready Cot łóżeczko dla niemowlaka.
Uważam, że w tej cenie trudno znaleźć lepsze łóżeczko dla niemowlaka. Dużo z mężem podróżowaliśmy, a nie chcieliśmy przyzwyczajać córci do spania z nami w łóżku, dlatego też zdecydowaliśmy się na jego zakup. Jest doskonałe, bowiem prosto się składa, zajmuje niewiele miejsca. Spód nieco twardy, ale dla niemowlaków taki jest najlepszy - ja nieraz tuż przed snem dziecka podścielam go cieniutką kołderką. Po rozłożeniu jest stabilne i bezpieczne. Łóżeczko to świetnie sprawdza się także w roli kojca do zabawy, nawet przy bardzo ruchliwym dziecku takim jak moje :) Kolorystyka delikatna i subtelna co wpływa kojąco na maluszka. Dzięki daszkowi dziecko latem ma zapewnioną ochronę przed doskwierającym słońcem. Wykonane starannie z wysokiej jakości materiałów co zapewnia długie użytkowanie - u nas korzystała już z niego dwójka dzieci, a już niebawem jego wnętrze będzie pieścił synuś, który lada moment przyjdzie na świat. Jest to naprawdę ładne i solidne łóżeczko. U mnie łóżeczko zdało egzamin na 5+ !
Dzień 5! Wybieram numer 1 - Barbo Toys Barbapapa gumowy skoczek koń.
Bardzo dobrej jakości skoczek dla dziecka - z czystym sumieniem mogę go polecić! Rewelacja. W pokoiku mojej najstarszej córeczki robi furorę - nie ma dnia by nie bujała się na nim w górę i w dół. Skoczek jest bardzo wytrzymały, fajnie odbija się od podłogi, ma ciekawą kolorystykę, a co najważniejsze nie stwarza zagrożenia podczas zabawy. Polecam!
Dzień 6! Wybieram numer 1 - LittleLife Alpine 10 plecak turystyczny.
Uważam, że ten plecaczek jest naprawdę fajny. Pojemny, lekki i wytrzymały. Świetnie nadaje się na krótkie wypady w góry, kiedy to mały alpinista pragnie sam dźwigać swój ekwipunek - wodę, kanapkę i słodką przekąskę (bynajmniej tak jest w przypadku mojego bratanka:)). Plecaczek odznacza się świetnym dopasowaniem do pleców przez co nosi się go z wielką przyjemnością - nie utrudnia chodzenia, nie obciąża kręgosłupa i nie spada z ramion. Fajnie skrojony, posiada kilka dużych przegródek dzięki czemu można posegregować w nim rzeczy. Kolorystyka jak najbardziej przyjazna dla oka, a i jakość robi wrażenie. Uważa, że jest naprawdę świetny. Polecam.
Dzień 7! Wybieram numer 2 - Barbo Toys Barbapapa Big samolot.
Czegóż to ludzie nie wymyślą, żeby zaciekawić dziecko :)) Przyznam szczerze, że samolocik ten już w pierwszej chwili przypadł mi do gustu. Rzucający się w oczy kolor sprawia, że nie można przejść obok niego obojętnie. Dzieci go po prostu uwielbiają! Miękki, wygodny, a co najważniejsze sprawia wiele radości podczas zabawy. Wykonany z kauczuku, o miękkości pianki dzięki czemu nie zagraża dziecku podczas zabawy. Podoba mi się jego solidna konstrukcja. Kiedy maluszek chwyta ją w swoje dłonie to nie puszcza jej przez najbliższe godziny, bo zabawa z tym samolocikiem każdorazowo jest pełna wrażeń. Jestem jak najbardziej zwolenniczką kreatywnych, pobudzających wyobraźnię dziecka zabawek takich jak te. Polecam.
Dzień 8! Wybieram numer 2 - Safety 1st Lampka nocna 2w1.
Lampka jak marzenie! Bardzo przydatny gadżet w pokoju dziecka, które nie lubi bądź boi się spać w ciemności. Nie dość, że daje przyjemne dla oka łagodne światło to jeszcze pełni funkcję latarki. Można przy niej czytać bajki, przebierać i karmić maluszka. Ma bardzo fajny i ciekawy kształt. Jest wytrzymała i prosta w użyciu. Lampka jest niedroga, łatwo się zapala jest i bardzo ciekawa. Zdecydowanie warto ją kupić.
Dzień 9! Wybieram numer 1 - Zabawkomat interaktywny Miś Ricco.
Miś ładnie wykonany z dbałością o szczegóły. Z łatwością się go używa, a dzieci nawet po kilku godzinach zabawy wciąż są zainteresowane jego funkcjami i milutkim głosikiem wydobywającym się z wnętrza. Potrafi zająć malucha kiedy mamusia potrzebuje chwili dla siebie. Miś jest milutki i przyjazny w dotyku. Nie posiada żadnych niebezpiecznych duzików bądź dodatków, którymi dziecko mogłoby się zadławić. Bardzo ładnie i elastycznie wykonany. Wystarczy nacisnąć jego łapkę, aby do maleńkich uszu dziecka docierały zabawne i edukacyjne dźwięki. Miś jest zatem fajną platformą edukacyjna. Polecam.
Dzień 10! Wybieram numer 1 - LittleLife plecaczek Animal z paskiem bezpieczeństwa.
Plecaczek jest malutki - idealny dla dwulatka. Fajny, ciekawy kształt sprawia, że stanowi obiekt zainteresowania dziecka. Mimo niewielkich rozmiarów pomieści wiele przedmiotów: kredki, pisaki, plastelinę, a nawet kilka kolorowanek. Wykonany jest naprawdę świetnie z dbałością o szczegóły. Dodatkowa smycz w zestawie sprawia, że dziecko nam nie ucieknie podczas spacerowania. Plecaczek nie niszczy się szybko. Polecam
Dzień 11! Wybieram numer 2 - LittleLife Walizka Animal.
Wybrałam tą walizeczkę dla mojej córki kiedy pierwszy raz wyjeżdżała na wakacje do babci na wieś. Ma fajny kształt, dużo mieści się do jej wnętrza i z łatwością się ją przenosi, dzięki wbudowanym kółkom. Wykonana jest z grubej tkaniny o wysokiej jakości, dzięki czemu nie zaciąga się i nie pęka. Teleskopowa rączka, którą można bez problemu wsuwać i wysuwać niewątpliwie ułatwia korzystanie z walizeczki małemu podróżnikowi. Walizeczka zapinana jest na zamek błyskawiczny, dzięki czemu dziecko samo może ją rozsuwać i zasuwać. Co do wytrzymałości to powiem szczerze, że jestem mile zaskoczona - mamy ją już od dwóch lat, a wciąż wygląda jak nowa. To był naprawdę udany zakup :))
Dzień 12! Wybieram numer 2 - CHODZIK DREWNIANY JUNIOR NIEBIESKI #B1.
Ileż radości miał mój siostrzeniec gdy dostał go w prezencie pod choinkę. Dziecko zainteresowane jego ciekawym wyglądem, unikatowym kształtem i barwnymi kolorami musiało 'oglądnąć' go z każdej strony, zapoznać się z każdą funkcją i rzecz jasna poddać go testom :) Siostrzeniec w jego wnętrzu czuje się całkiem swobodnie, z przyjemnością odpycha się nóżkami od ziemi, a jego rodzince nie muszą już tyle za nim biegać :) Chodzik jest bardzo zajmujący i wpływa korzystnie na rozwój ruchów u dziecka. Chodzik posiada wiele zabawek które mogą być idealną motywacją do próbowania własnych sił. To doskonały prezent dla maluszków , które dopiero uczą się chodzić. Cena przystępna.
Dzień 13! Wybieram numer 1 - Smily Play Pierwsza Interaktywna Książeczka.
Książeczka ta pozwala poznać dziecku świat przez zabawę. Śmiało mogę powiedzieć, że swymi kolorami i atrakcyjnym wyglądem zaprasza maluszków do zabawy. Jest barwna i funkcjonalna. Uczy dziecko koncentracji, rozwija sprawność rączek kiedy to wertuje kolejne strony by poznać co się na nich znajduje, pobudza wyobraźnię za pomocą dzięków, które wydaje, a ruchome elementy na kolejnych karteczkach wzbudzają zainteresowanie i przyciągają wzrok. Książeczka ma ciekawą strukturę i jest odporna na uszkodzenia. Super atrakcja dla maluszka.
Dzień 14! Wybieram numer 1 - Worlds Apart łóżeczko ReadyBed girls.
Super łóżeczko dla małej księżniczki, która w przedszkolu bądź na wyjeździe marzy by spać wygodnie, komfortowo i bajecznie słodko. Łóżeczko bardzo fajnie się prezentuje, otula dziecko swoją miękkością i zapewnia odpowiednie ciepło, nawet podczas chłodnych nocy. W kilka chwil gotowe jest do użycia co jest jego największą zaletą. Łatwo się je przewozi dzięki praktycznej torbie, do której można je zapakować. Łóżeczko spełnia wszystkie wymogi i jest naprawdę ciekawe. Kiedy się pobrudzi wystarczy włożyć do pralki pokrowiec. Polecam.
Dzień 15! Wybieram numer 2 - LittleLife bidon Krokodyl 400 ml.
Moja córcia pije, non stop pije, a to soczki, a to wodę - nigdzie się nie ruszamy bez picia! I właśnie dlatego zdecydowałam się na zakup tego właśnie bidonu, w którym to dumnie od kilku miesięcy moja córcia przewozi picie. Bidon stał się stałym bywalcem spacerów i podróży samochodem. Jego pojemność 400 ml wystarcza, by zaspokoić pragnienie córki, a wnętrze, które utrzymuje ciepło gorących napoi zdaje egzamin w chłodne dni śpiewająco :) Przyznam szczerze, że jestem mile zaskoczona jego jakością. Nie spodziewałam się, że będzie, aż tak przydatny. Zarówno mnie jak i córci podoba się jego prostota w wykonaniu - nie tam żaden udziwniony z wieloma dodatkami bidon, lecz prosty i funkcjonalny. Picie z niego nie wycieka, nie rozlewa się. Wystarczy go otworzyć, by na wierzch wyszła słomka przez, którą spokojnie można pić. Co ważne, słomka sięga, aż samego dna przez co nie irytuje córci fakt (jak w przypadku innych tego typu bidonów), że picie znajduje się na dnie bidonu jednak rurka do niego nie 'dostaje'. Jakość pierwsza klasa. Dla mojej córci ten bidon jest niezastąpiony i śmiem nawet twierdzić, że innego by nie chciała. Szczerze polecam.
Dzień 16! Wybieram numer 1 - Maclaren Quest Sport lekka spacerówka.
Wiosna powoli zagląda przez okno do mojego domu i zachęca do spędzania czasu na dworze, a że mam jak na razie dwójkę dzieci (trzecie już niebawem pojawi się na świecie) to niezbędne staje się w moim wypadku zaopatrzenie w dobrej jakości spacerówkę. Ale jak tu wybrać porządną w gąszczu tandety dostępnej na rynku ? Sprawa jest prosta. Wystarczy zapatrzeć się w lekką spacerówkę Maclaren Quest Sport. Lekki stelaż zapewnia komfortowe pchanie wózka bez konieczności używania siły! Pompowane koła dają duży komfort jazdy. Siedzisko jest szerokie i komfortowe co zapewnia wygodę dziecku. Łatwy w rozkładaniu i czyszczeniu. Bardzo zwrotny i stabilny. Ma ładny , mocny kolorek. Polecam. Obrotowe koła to jest to! Wszędzie wjedziesz, łatwo wózkiem manewrujesz, możesz prowadzić wózek jedną ręką. Dobrze zabezpiecza dziecko podczas jazdy dzięki pasom bezpieczeństwa. Świetny. Polecam.