2 października 2015 13:10 | ID: 1251198
2 października 2015 14:42 | ID: 1251213
Hjmmm czasem miesza się w życiu.. Ale może jeszcze nie wszystko stracone. Może jednak trzeba troszkę cierpliwości>
A jak kontakty z dzieckiem? Widyjecie się? Zajmujesz się nim również?
2 października 2015 14:56 | ID: 1251220
2 października 2015 15:04 | ID: 1251226
Czas jest nalepszym lekarstwem..
A długo sie z żoną znacie..? A może poderwij ją na nowo.. Zaproś do kina, na fajny obiad czy koncert. Zaskocz ją czym fajnym..
Może dobrze by było zapomnieć dawne czasy.. choć kobiety raczej długo pamiętają.. Łatwo nie jest ale może warto
2 października 2015 15:38 | ID: 1251234
2 października 2015 15:38 | ID: 1251235
2 października 2015 15:57 | ID: 1251240
Będę wredna baba!!!
Czemu faceci myślą owszystkim co złego zrobili dopiero po fakcie. I to tylko wówczas gdy żona, partnerka ich"olewa". Nadszarpnieta męska ambicja? Nigdy nie myślą co robią źle gdy wszystko gra. I psują harmonię. Dlaczego kobiety mają wszystko naprawiać i wybaczać. To wszystko ma swoje granice. Każda w końcu przestanie hołubić hultaja, bo takim byłeś.
Weź się w garść i nie słowami a czynami udowodnij, że jesteś wart zachodu. Sam wypad do marketu niczego nie załatwi.
Zadbaj o siebie, o dom, o rodzinę swoją i żony. A wówczas po jakimś czasie będzie dobrze. I nie licz, że to stanie się za tydzień, miesiąc czy nawet rok. Musisz pogłówkować jak naprawić swoje błędy. Znasz żonę i wiesz czego oczekuje od Ciebie. Zrób tak jak ona chce. I jeśli nie będzie szybkich spodziewanych wyników, to nie poddawaj się i nie rezygnuj. Bo przegrasz. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Bo żona już taką okazała wobec Ciebie.
Powodzenia.
2 października 2015 16:26 | ID: 1251245
2 października 2015 17:01 | ID: 1251246
Jeśli się naprawdę zmienisz nie będziesz musiał tego udowadniać! To będzie samo widać. Może zmienisz się nie tylko na zewnątrz ale w i w środku! Może spojrzysz wtedy na wszuystko inaczej..
2 października 2015 17:34 | ID: 1251250
2 października 2015 17:35 | ID: 1251251
2 października 2015 18:55 | ID: 1251258
Dasz radę! Najważniejsze że chcesz!
2 października 2015 19:13 | ID: 1251261
2 października 2015 19:17 | ID: 1251262
Na początku wszystko jest trude.. Nie wolno się poddawać! Jeśli Ci bardzo zależy to walcz! Małymi kroczkami ale do przodu!
3 października 2015 05:49 | ID: 1251282
Może ona ma rację, musicie od siebie odpocząć Nie narzucaj się jej , musi to przemyśleć Musiała to mocno przeżyć Jeżeli ona nie będzie chciała , to nic nie zrobisz Sam jesteś sobie winien
3 października 2015 12:41 | ID: 1251329
12 października 2015 10:44 | ID: 1253220
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.