Moje dzieciaki w tygodniu są raczej domatorami. Gdy nadchodzi weekend, lubią wyrwać się do rówieśników, czasem do rodziny:) A jak to jest u Was? Czy Wasze dzieci lubia jakieś weekendowe wyjazdy bez Mamy i Taty?
27 maja 2015 20:33 | ID: 1224445
Moje chłopaki chyba na weekend wyjadą z domku:...
27 maja 2015 21:37 | ID: 1224463
Moja starsza uwielbia zmiany jednak tata musi być czy jedzie do rodziców męza czy do rodziny meża tata koniecznie musi uczestniczyć -jeśli to moja rodzina to ja muszę być -jest jeszcze mała i niedojrzała do samotnych noclegi u kogoś i ja to rozumię -musi nabrac pewności siebie i może wkródce wyjedzie sama na noc gdzieś jednak narazie nie .
Siostry córka tez długo do tego dorastała by u kogos nocować :pamietam jak dziś siostra odjehała odemnie chrześniczka chciała noc spedzic u mnie jednak po trzech godzinach od wyjazdu rodziców musiałam łatwic transport by ja dostarcztć do rodziców serce mi pękało jak płakała i mówiła chcę do mamy i taty . dziś chętna na wszystkie wyjazdy każda opcje noclegów :)
Poczekam aż moje córcie dorosna do samotnych gościn z noclegiem :)
Jednak tak na marginesie -obie nie sa domolubne -uwielbiaja świat ,nowe otoczenia i zmiany !! Najchetniej czas spędzaja na wycieczkach ,spacerkach i tam gdzie natura i zabawa !!
29 maja 2015 09:04 | ID: 1224867
U mnie jedno to domator prawdziwy, może jeszcze mały i bez mamusi nigdzie się nie rusza.. za to drugi lubi być gdzieś poza domem.
29 maja 2015 13:56 | ID: 1224904
U mnie jedno to domator prawdziwy, może jeszcze mały i bez mamusi nigdzie się nie rusza.. za to drugi lubi być gdzieś poza domem.
U mnie jak nadchodzi weekend to chłopcy czasem wymyślą jakieś wyjazdy:) I jeden i drugi;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.