rodzeństwo - Forum

najlepsza metoda przetrzymac ten okres :) 

tłumaczyć ,poswięcać czas w zabawie obojgu ,tulic oboje,mówić do obojga itd . 

u mnie był pewien czas takiego dąsania i zarzucania ,że bardziej kocham młodsze ,a starsze czuło odrzucenie -minęło -najważniejsze by zaakcentować to ,ze obaj są tak samo ważni i potrzebni wtedy zrozumieją ,że są dla Nas wszystkim :) 

marysia321 w jakim wieku są Twoje dzieci? o co się kłócą ? jak zazdrość się u nich przejawia?

Również bym tak powiedziała.. Spędzić troszkę czasu z dziećmi.. nauczyć że razem może być fajnie, nauczyć akceptacji.. Na pewno nie da się tak od razu ale małymi kroczkami.. Dzieciaki gdy dorosną będa miały w sobie wsparcie a to takie ważne w rodzeństwie!

Między moimi dziećmi jest 2,5 roku różnicy, ale jako takich scen zazdrości jeszcze nie miałam ;) jedno i drugie traktuję na tym samym poziomie. Starsza córka jest też jeszcze dzieckiem! I nie patrzę na nią z perspektywy mądrzejszej. Oboje są mali i już.

I róznie jest: potrafią się ładnie bawić, ale za chwilę się kłócą i biją nawzajem. To chyba normalne ;)

Moim zdaniem warto powymyślać zabawy, w których by grały jako jedna dróżnyna ;) Może to być nawet wspólne rzucanie piłki 

musisz poświęcać dużo czasu dzieciom, najlepiej żeby były to wspólne zabawy, spacery i wypady. Dużo zdziała rozmowa. Trzeba byc cierpliwym i przetrzymać ten trudny okre

Dziękuję kochane za rady :) Różnica wieku moich dzieci to 3 lata. Będę się starać Wasze rady realizować. Chociaż ja już nie wiem jak z nimi rozmawiać, ciągle się kłócą. Nie chcą nic razem robić, każde z nich chce być lepsze od drugiego. :/

Zaproś ich na rozmowę. Każdemu z nich daj zaproszenie takie napisane przez Ciebie (datę, godzinę i miejsce). Będzie to dla nich bardzo ważne. Ucieszą się, że dostali coś od mamy, coś wyjątkowego. Kiedy nastanie dzień rozmowy, przygotuj ładnie stół i smakołyki dla dzieci, sama ładnie się ubierz. Wszytsko po to by dzieci widziały i czuły, że jest to bardzo ważne spotkanie zarówno dla nich jak i dla Ciebie. Postaraj się ustalić zasady rozmowy np. nie przerywamy sobie rozmowy, słuchamy jak inni mówią, nie wychodzimy w trakcie rozmowy, nie krzyczym). Dzieci na początku muszą podpisać regulamin i wtedy zasiadacie do romowy. Zaczynasz taką romowę Ty.

Tylko jak ja mam poprowadzić tą romowę? zaraz aczną się kłótnie i krzyki.

Hmmm a zagraj z nimi na cukierki.. Na pewno lubią.. Jak będą grzeczne to cukierka jak nie to cukierk dla mamusi.. jak była grzeczna    Zmuś je troszkę do myślenia.. małymi kroczkami a dasz radę! Może postępy będą na początku nieazuważalne ale zawsze coś! 

Trzy latka to trudny okres.. ale już takie dziecko dużo rozumie. 

witam, spróbuj przeprowadzić taką rozmowę indywidualnie z każdym z rodzeństwa, a później rozmowę wspólną. Jeśli mimo wszystko zaczną się kłócić, spokojnym tonem powiedz, że dopóki się nie uspokoją, nie będziecie rozmawiać i zostaw ich samych razem w pokoju żeby sobie porozmawiali i zastanowili nad swoim zachowaniem, przez które panuje niedobra atmosfera. Powiedz też o tym, co Ty czujesz kiedy się tak zachowują, że jest Ci przykro, że traktujesz i kochasz ich tak samo. Proponuję tez spędzać czas indywidualnie z jednym dzieckiem, potem z drugim. Ustalic Np godzinę dla jednego z rodzeństwa a kolejnego dnia godzinę tylko dla drugiego.

Witam.

Uważam, że powinnaś tłumaczyć dzieciom, że nie wolno sprawiać sobie nawzajem przykrości i bólu, ponieważ to nie jest miłe dla nikogo. Jeżeli dzieci nie potrafią się razem bawić bez kłótni spróbuj pobawić się razem z nimi, wprowadzając do zabawy zasady, że nikt nikomu nie sprawia przykrości. Powiedz też dzieciom, że będzie Ci smutno, jeżeli będą się ciągle kłóciły i biły. Możesz też spróbować poudawać brak zinteresownia dziećmi jeśli się kłócą, jeżeli wiesz, że podczas kłótni nie zrobią sobie krzywdy, a wtedy jeśli Twój smutek i brak zainteresownia dziećmi zwróci na nie uwagę powiedz dlaczego tak się zachowałaś, że było Ci bardzo przykro, i że nie chcesz, aby więcej się tak zachowywały. Wytłumacz dzieciom, że dzięki temu, że jest ich dwoje mogą się wspólnie bawić w wiele różnych zabaw, w które ciężko byłoby się bawić samemu. Jeżeli dzieci podczas swoich kłótni stłuką coć lub wyleją zawsze wyciągaj takie same konsekwencje w stosunku do obojga dzieci, aby żadne z nich nie czuło się gorsze, a podczas rozmowy z dziećmi zaproponuj im, żeby same może porozmawiały dlaczego się tak często ze sobą kłócą i niech spróbują same rozwiązać swój problem.

Ja proponuję Ci zajrzeć do takiej przystępnej książki, którą naprawdę "lekko" się czyta. Jest w niej dużo mądrych rad, z których można skorzystać. Myślę, że każdym rodzicom się może przydać, którzy mają podobne problemy.
Książka nazywa się "Zgodne rodzeństwo. Jak wspierać dzieci w budowaniu trwałej więzi?"

Polecam zajrzeć do rozdziału:

2 str 48 -54 o zazdrości i agresji między rodzeństwem

7 str 133-145 strategie pomocy przy rozwiązywaniu konfliktów

9 str 166-171 zbliżyć skonfliktowane rodzeństwo

Naprwdę jest bardzo wielie cennych wskazówek, które są wytłuszczone grubym drukiem i są do tegow  ramce.

Jest także ramka tzz. "Zapamiętaj".

Książeczka godna polecenia:)

Miłej lektury :)

A jeszcze co do rozmowy z dziećmi to możesz napisać sobie na kartce pytania, na które nurtuja Cię odpowiedzi.

np.

*o co jesteście zazdrośni?

* kiedy denerwuje Cię rodzeństwo?

*czego nie lubisz jak robi twoje rodzeństwo?

*co lubisz robić z rodzeństwem?

* czego mógłbyś się od rodzeństwa nauczyć/ co mogłbyś rodzeństwo nauczyć?

* jak chciałbyś spędzać czas z rodzeństwem?

Oczywiście piszesz pytania, te które chcesz te są pomocnicze

Pytania można napisać na kartkach, które dzieci potem losują i odpowiadają obydwoje na to smao pytanie.

Na koniec mogą dostać kartę z poleceniem " narysuj coś dla swojego rodzeństwa"

Dziewczyny dzięki za rady. Pogadamy z dzieciakami tak jak mi radzicie :) książkę też przejrzę dzięki :)

Proponuję też przeczytać rozdział Rywalizacja między rodzeństwem z ksiażki pt. "Kieszkonkowy niezbędnik rodzica", s. 272. Ogólnie to polecam całą książkę, ponieważ w niej znajdzie Pani odpowiedzi na wiele innych pytań dotyczących dylematów każdego rodzica :)