Jak reagujecie na to, gdy ktoś obcy w sklepie chce dotykać Waszego dziecka? Mi dziś drugi raz zdarzyło się, że obca baba próbowała pogłaskać moją Córkę po policzku. Odruchowo odsunęłam Córkę i powiedziałam, że proszę, by Jej nie dotykać. Wiem, że babka mogła poczuć się głupio, ale nie wiem... czy nie ma jakiejś choroby na rękach, była przy kasie, więc przed chwilą dotykała pieniądze i ma brudne ręce... Zastanawiam się czy jestem przewrażliwiona, czy macie podobnie?
Druga sprawa: moja Mama pali papierosy i ostatnio zwróciłam Jej uwagę, gdy przyszła do pokoju po papierosku i chciała wziąć moją Małą na kolana... Mam świadomość, że sprawiłam Jej przykrość, ale nie chcę, by świeżo po papierosie wydychała na dziecko tą truciznę...
