Każdy rodzic wie, jak bardzo dzieci są bardzo wrażliwe i jak wyczuwają wszelkie emocje. Teraz okazuje się, że doskonale wiedzą także kiedy ich mama lub tata kłamą... Wprost.pl przywołuje najnowsze wyniki badań potwierdzających, że już 18-miesięczne maluchy widzą rozbieżności pomiędzy tym co się dzieje a tym jak odbierają to i reagują ich opiekunowie. Jednym słowem widzą kiedy "coś jest nie tak".
Z drugiej czasami nie chcąc przestraszyć/zasmucić/przyspożyć cierpień dziecku albo po prostu "dla świętego spokoju" kusi rodzica, by nagiąć nieco rzeczywistość... Co o tym sądzicie? Jak często i z jakich powodów zdarza Wam się kłamać dziecku? Zapraszam do głosowania i dyskusji!