Mój synek ma 2 tygodnie. Urodził się w 36tc z wagą 3180g. Wychodząc ze szpitala waga wynosiła 2990g. Dziś gdy ma 2 tygodnie i 1 dzień waga wynosi 3200g. Położna mówi, że za mało przybrał na samej piersi i aby raz na dobę dokarmiać go mlekiem modyfikowanym.
Obawiam się, że jak zasmakuje butelki to z piersi będzie rezygnował. Ale nie chce mu zaszkodzić. Nie płacze, nie wykazuje objawów jakby był niedojedzony. Poczekać jeszcze czy dać butelkę według zaleceń?