Moja Nika dosc dlugo juz potrafi mowic,ale czesto seplenila i nie wypowiadala r nie oczekuje od niej poprawnej wymowy gdyz ma 2latka i 4 miesiace,ale gdzies od tygodnia zaczela mowic zamiast L to R (lalka-rarka,dla-dra,tuli-turi)oczywiscie ja popawiam i po mojej "interwencji"mowi poprawnie,ale szybko sie zapomina.Nie wiem czy jest to spowodowane tym ze nauczyla sie wymawiac R?
Ja slyszalam dzieci znajomych i moje dzieci mowily zamias R to L(tlaktol-traktor,dobla-dobra itp).
Slyszalyscie kiedys swoje lub inne dziecko by tak mowilo??