Czy macie jakieś sposoby jak Wasze dziecko nie chce myć ząbków, ja swoim mówię wtedy, że jak nie umyją to małe bakterie pukają im w ząbki młoteczkami i robią im dziurki w ząbkach i wtedy taki ząbek boli.
Napiszcie jakie Wy macie sposoby :)
9 stycznia 2012 22:32 | ID: 722473
Wcześniej tez kresliłam mu historie z robaczkami w roli głównej,co to ząbki psuja.I jak Piotrus myje to ich nie bedzie albo uciekną.A odkad był u dentysty to myje bez szczególnego szemrania,powtarz bowiem :"Przecież pani doktol kazała" ;-)
9 stycznia 2012 22:35 | ID: 722475
Moje są jeszcze małe więc historyjki nie wchodzą w grę. Madzia myje - bo lubi a Kornelia myje bo musi ale nienawidzi! Bawię się z nią w samolociki ze szczotki albo udaję, że jestem dzięcioł i niby stukam w jej ząbki a ukradkiem je myję lub bawimy się w a kuku szczoteczko ;)
9 stycznia 2012 22:38 | ID: 722478
Kuba myje, znaczy się udaje że myje, ale na opowiastki za wcześnie.
9 stycznia 2012 22:42 | ID: 722484
Moje zjadają pastę,a potem szorują i krzyczą mniam,mniam
9 stycznia 2012 22:57 | ID: 722499
moja uwielbia myć ząbki, zawsze mówi że robi tak jak dzieci z mini mini i wygania robaki
10 stycznia 2012 04:57 | ID: 722576
Zuzia uwielbia myc zabki. Jak tylko wchodzimy do łazienki, domaga sie aby dostac szczoteczke;)
Ostatnio chciała spac z szczoteczka... :)
10 stycznia 2012 09:10 | ID: 722653
moja córka nie robie tego z chęcią, ale myje ząbki,
czasem udaje, że myje - musze wiec przypomninać i troche upominać - ale nie jest tak źle
10 stycznia 2012 09:16 | ID: 722658
Fikip lubi jak mu myje zeby. zawsze wyrywa mi szczoteczke i sam sobie myje
10 stycznia 2012 09:36 | ID: 722672
Młody ma okresy że lubi i okresy że robię to na siłę. Co u nas pomaga? Że sam wybiera szczoteczkę w sklepie (ostatnio różową z kiciusiem...), że pani dentystka kazała (ale wtedy mi przypomina że mówiła tylko o tych na dole to targuje się, że umyje tylko te na dole bo na górze ma czyste...), od małego opowiadam mu historie o bakteriach, które uwielbiają słodycze i zjadają mu słodycze które zostały na ząbkach a potem się pomylą i capną też ząbek wygryzą dziurke i co to będzie???
Jak mówię, zazwyczaj skutkuje, ale czasami nic nie pomaga i myjemy na siłę.
10 stycznia 2012 09:47 | ID: 722677
My Młodemu mówimy, że jak nie będzie mył to będzie miał czarne zeby jak Robi Zgniłek :) Działa :)))
10 stycznia 2012 09:59 | ID: 722683
U nas dzieciaki chętnie myją zęby, ale jak im o tym przpomnę:)))) Czasem "zdaża się" zapominac...Ale ja (jako strażnik) pilnuję;)
10 stycznia 2012 10:10 | ID: 722695
Moje zjadają pastę,a potem szorują i krzyczą mniam,mniam
Moja chrześnica też myje bo... smakuje jej pasta do zębów :)
10 stycznia 2012 12:00 | ID: 722823
Kryspin myjedośc chetnie ząbki choć jak mu nie przypomne to by nie umył a musze młodszemu kupić szczoteczke i szorować te jego 4 zabki:P
10 stycznia 2012 12:15 | ID: 722844
Moje myją zęby,bo wiedzą,że muszą,ale na pewno nie chętnie.Starsza córeczka(6) rozumie,dlaczego trzeba to robić i nie ma problemu,natomiast młodsza (1,5) raz myje chętniej raz mniej,kiedy wychodzi jej nowy ząb to mycie jest walką i gryzieniem szczoteczki (wcześniej moich palców).Nie docierają wtedy do niej żadne argumenty ani bajeczki.Sama szukam jakiegoś sposoby,by ją spacyfikować.Ale z tego co widzę po waszych opisach wszystko już wypróbowałam.
10 stycznia 2012 12:45 | ID: 722877
Córcia myje bardzo chetnie, a najchętniej sama.
10 stycznia 2012 13:33 | ID: 722899
Ja tlumacze corce,ze jak nie umyje zabkow to zrobia sie dziurki. A dziurki te robia niedobre chochliki, a jak powstanie dziurka to zabek boli i trzeba bedzie leczyc. A dwa zachecam ja sama do mycia i pokazuje. Razem zawsze razniej.
10 stycznia 2012 16:54 | ID: 723024
Moja córka ma niecałe 2 lata i już sama prosi o szczoteczkę, dla nie to zabawa.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.