Wojtek nie chce jeść owoców, żadnych! Nie mam już pomysłów jak go do nich przekonać. A Wasze dzieciaki jedzą owoce? Które smakują im najbardziej?
13 września 2011 09:23 | ID: 634762
Kuba jada tylko jabłka, banany i winogrona. Innych nie tknie.
O ile warzywa przemycę mu np., w klopsikach tak z owocami mam problem.
13 września 2011 10:12 | ID: 634800
Roksana je większość owoców,najchętniej jabłka,banany,mandarynki a latem razem ze mną tone truskawek:)
13 września 2011 10:19 | ID: 634806
mój je - choć zdarza się, jeśli "nie zajarzy" co to jest - wypluć :)
ale równie dobrze, może to samo zjeść ze smakiem - nie ma reguły :)
13 września 2011 10:20 | ID: 634807
owoce wcina moj mały wszystkie ostatnio wlascie upodobał sobie maliny a gorzej z warzywami wyczuje wszystko.
13 września 2011 10:50 | ID: 634852
mój zajada banany, jabłka i gruszki oraz wypija hektolitry bobo frutów. tyle, ze musza byc one pomarańczowe lub żółte, bo inaczej patrzy na soki podejrzliwie:) Może własnie taki bobo frut bedzie rozwiązanie dopóki mały sie nie przekona do owoców?
13 września 2011 11:53 | ID: 634920
witam serdecznie ja rowniez mam podobny problem z moim dwulatkiem nie chce jesc owocow ale przynajmiej chetnie wypija soki i to juz mnie zadowala moze z czasem polubi tez owoce:)
13 września 2011 13:49 | ID: 634979
Wxxx (2011-09-13 09:18:47)Wojtek nie chce jeść owoców, żadnych! Nie mam już pomysłów jak go do nich przekonać. A Wasze dzieciaki jedzą owoce? Które smakują im najbardziej?
hmm moze pograj w nim w gre ... na poczatku niech nie je ... pokroj na talerzyk pare owocow ... powiedz malemu zobacz mama polizala i powiedz zeby powtorzyl ... zawsze z usmiechem i zartowaniem w miedzy czasie :) gdy maly zacznie bawic sie razem z toba mozesz pojsc dalej i sprobowac metody... mamusia da ci (cos co bardzo lubi ) jesli zjesz kawaleczek ... nie forsuj dziecka zbytnio... i tak probowac a zarazem bawic sie z maluszkiem:) uczylam tak moja kuzynke :) za chiny ludowe nie chciala warzyw :) troche czasu minelo moze ze 2miesace ale teraz nie ma problemu sama prosi o wiecej :)
13 września 2011 14:09 | ID: 635000
Malinki lub truskawki z kaszką manną, owoce z jogurtem ala shake, owoce ze słoiczkap- to moje małe jada.
13 września 2011 15:46 | ID: 635042
Ala zje czasem banana . Truskawki zmiksowane z kaszką. Soki wszystkie. Z warzyw tylko ketchup. Więc przemycam warzywa w zmiksowanej zupie krem.
Majka uwielbia maliny, banany, truskawki, jabłka. Z warzyw buraczki, kalafior, brokuł, marchewka. W zupach zje wszystko.
13 września 2011 16:58 | ID: 635091
Poziomki, truskawki, banany, jabłka, winogrona, maliny, borówki, grapefruity, mandarynki Julia uwielbia. Nie zje za nic w świecie ananasa i brzoskwini i pomarańczy :(
13 września 2011 17:13 | ID: 635104
a u nas mała nie ma problemu,a wręcz odwrotnie chce próbować wszystkiego po kolei.dzisiaj np próbowała cytryny..sama mi wyrwała z ręki:P
13 września 2011 17:31 | ID: 635119
Pola uwielbia owoce.Bardzo często pzrygotowuję jej prawdziwą owocową ucztę.Kroję na małe kawałeczki różne owoce(także te za którymi nie przepada), układam na dużej kolorowej tacy. Pola zasiada przy stole i nakłuwa na kolorową wykałaczkę cząstki owoców
13 września 2011 23:04 | ID: 635561
Mój czterolatek pije soki a z owoców je tylko rodzynki
14 września 2011 00:33 | ID: 635622
Muszę spróbować przygotować małem koktajl owocowy, może go wypije. On ogólnie nie ma apetytu, je bardzo mało,a owoców wcale...soki pije, cieszę się chociaż z tego...
14 września 2011 05:10 | ID: 635659
U mnie mala tez nie lubi owocow! Ale za to warzyw mnostwo je.
Rozmawialam nawet na ten temat z pediatra, powiedziala, zeby nie wciskac na siłe, ze dzieci czesto przechodza przez fazy niejedzenia pewnych produktów.
Pomijam fakt, ze zle reaguje na kolor zołty! :)
14 września 2011 22:28 | ID: 636495
mój brat cioteczny ma 13 lat i też owoców żadnych nie tknie. jak owocowe to tylko soki
15 września 2011 13:53 | ID: 637024
moja mala uwielbia owoce zawsze staram sie zastapic jej slodycze owocem
moze sprobuj musow
30 października 2011 21:33 | ID: 671384
U nas był taki problem, ale dziecko podpatzrylo jak inne maluchy wcinają owoce i tez zaczęła jeść. Zrobiliśmy w domu degustację - kupiłam po trochu wszystkich dostępnych owoców, każdy próbował i wybierał to co mu najbardziej smakuje. Od czasu do czasu robimy takie "poznawanie smaków" i wprowadzamy do jadłospisu nowe potrawy. Ale muszę przyznać, że przedszkole wykonalo największą pracę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.