orietujecie się może ile kosztuje obecnie niania? to nie dla mnie tylko dla koleżanki, bo ja mojego małego nie zostawię nikomu:)to liczy się za godz czy miesięcznie jest jakaś kwota uzgodniona?
19 maja 2011 08:44 | ID: 529045
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
19 maja 2011 08:48 | ID: 529051
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
wcale się nie dziwię bo ja z obcymi dziećmi też za darmo bym nie chciała siedzieć ...
tylko teraz tak siedzę i kalkuluję czy mi się opłaci do pracy wracać, koszty dojazdu , nainia, przedszkole...moja pensja na to i jeszcze od męża trzeba będzie pewnie podciągnąć :)
19 maja 2011 08:48 | ID: 529052
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
wcale się nie dziwię bo ja z obcymi dziećmi też za darmo bym nie chciała siedzieć ...
tylko teraz tak siedzę i kalkuluję czy mi się opłaci do pracy wracać, koszty dojazdu , nainia, przedszkole...moja pensja na to i jeszcze od męża trzeba będzie pewnie podciągnąć :)
Dokładnie może lepiej będzie Ci siedzieć w domu póki co :)
19 maja 2011 08:55 | ID: 529059
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
wcale się nie dziwię bo ja z obcymi dziećmi też za darmo bym nie chciała siedzieć ...
tylko teraz tak siedzę i kalkuluję czy mi się opłaci do pracy wracać, koszty dojazdu , nainia, przedszkole...moja pensja na to i jeszcze od męża trzeba będzie pewnie podciągnąć :)
Biorac pod uwagę, że liczą Ci się lata pracy, masz opłacane składki do emerytury to nawet jeżeli wyjdziesz na "zero" to i tak Ci się chyba opłaca.
19 maja 2011 08:56 | ID: 529060
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
wcale się nie dziwię bo ja z obcymi dziećmi też za darmo bym nie chciała siedzieć ...
tylko teraz tak siedzę i kalkuluję czy mi się opłaci do pracy wracać, koszty dojazdu , nainia, przedszkole...moja pensja na to i jeszcze od męża trzeba będzie pewnie podciągnąć :)
Biorac pod uwagę, że liczą Ci się lata pracy, masz opłacane składki do emerytury to nawet jeżeli wyjdziesz na "zero" to i tak Ci się chyba opłaca.
W sumie Kasia ma rację...
19 maja 2011 09:01 | ID: 529067
Już wiemy, że Ola pracuje tylko do końca sierpnia. Jeżeli w międzyczasie nie znajdzie nic konkretnego i na stałe, to bierzemy się obie do opieki nad dziećmi. Ja mam doświadczenia , Ola kwalifikacje. Więc na początek chciałybyśmy wziąć dwoje dzieci w wieku Majki. Pomieszczenie mamy , zabawek całe mnóstwo a i jedzonka też starczy. I myślę, że na 9 godzin po 1000zł chyba wypali.
19 maja 2011 09:02 | ID: 529070
Już wiemy, że Ola pracuje tylko do końca sierpnia. Jeżeli w międzyczasie nie znajdzie nic konkretnego i na stałe, to bierzemy się obie do opieki nad dziećmi. Ja mam doświadczenia , Ola kwalifikacje. Więc na początek chciałybyśmy wziąć dwoje dzieci w wieku Majki. Pomieszczenie mamy , zabawek całe mnóstwo a i jedzonka też starczy. I myślę, że na 9 godzin po 1000zł chyba wypali.
Dobry macie pomysł Wandziu :)
19 maja 2011 09:06 | ID: 529073
Już wiemy, że Ola pracuje tylko do końca sierpnia. Jeżeli w międzyczasie nie znajdzie nic konkretnego i na stałe, to bierzemy się obie do opieki nad dziećmi. Ja mam doświadczenia , Ola kwalifikacje. Więc na początek chciałybyśmy wziąć dwoje dzieci w wieku Majki. Pomieszczenie mamy , zabawek całe mnóstwo a i jedzonka też starczy. I myślę, że na 9 godzin po 1000zł chyba wypali.
Wando chcecie zrobić takie domowe przedszkole? Dopytajcie się czy przypadkiem nie możecie do tego dostać jakiegoś dofinansowania.
19 maja 2011 09:44 | ID: 529136
Już wiemy, że Ola pracuje tylko do końca sierpnia. Jeżeli w międzyczasie nie znajdzie nic konkretnego i na stałe, to bierzemy się obie do opieki nad dziećmi. Ja mam doświadczenia , Ola kwalifikacje. Więc na początek chciałybyśmy wziąć dwoje dzieci w wieku Majki. Pomieszczenie mamy , zabawek całe mnóstwo a i jedzonka też starczy. I myślę, że na 9 godzin po 1000zł chyba wypali.
Wando chcecie zrobić takie domowe przedszkole? Dopytajcie się czy przypadkiem nie możecie do tego dostać jakiegoś dofinansowania.
Możemy z UP. Ale musimy spełniać wiele kryteriów. A jako nianie już nie. A jak rodzice nas zgłoszą ( właściwie to bardziej Olę) to będzie miała opłacone składki do wysokości najnizszego wynagrodzenia.
Ale mamy trzy miesiące na dokładne rozeznanie się w sytuacji. I wybierzemy wariant najkorzystniejszy.
I tak drobnymi kroczkami dojdziemy do wymarzonego przedszkola. I Ola będzie miała w końcu stałe zatrudnienie. My nie chcemy kokosów zarabiać. Ale pracować i zarabiać na godziwe życie. I żeby mieć zdolnośc kredytową w sensie stałego zatrudnienia.
19 maja 2011 09:50 | ID: 529145
Otwierajcie kobietki przedszkole będę miała gdzie odbyć praktyki na studiach
19 maja 2011 10:19 | ID: 529203
Otwierajcie kobietki przedszkole będę miała gdzie odbyć praktyki na studiach
Akurat rozkręcimy się!!!
19 maja 2011 10:21 | ID: 529208
Otwierajcie kobietki przedszkole będę miała gdzie odbyć praktyki na studiach
Akurat rozkręcimy się!!!
Sama myślałam o otworzeniu przedszkola ale sama się za to nie wezmę
19 maja 2011 10:24 | ID: 529221
Nam we dwie jest łatwiej. Ja mam doświadczenie księgowo- nianiowe. Wiem gdzie się udać po przepisy, które ciągle się zmieniają. Ola ma kwalifikacje nauczyciela.I łatwiej we dwie pracować. I coraz bardziej skłaniam się do tej pracy. A do wieczora to już będę chyba zapisywać dzieci na rok szkolny 2011/2012. Hi! Hi! Hi!
19 maja 2011 10:28 | ID: 529231
Nam we dwie jest łatwiej. Ja mam doświadczenie księgowo- nianiowe. Wiem gdzie się udać po przepisy, które ciągle się zmieniają. Ola ma kwalifikacje nauczyciela.I łatwiej we dwie pracować. I coraz bardziej skłaniam się do tej pracy. A do wieczora to już będę chyba zapisywać dzieci na rok szkolny 2011/2012. Hi! Hi! Hi!
Zapisuj ja od września dołączę do Was jako studentka nauczania wczesnoszkolnego i przedszkolnego ;)
19 maja 2011 10:28 | ID: 529233
Z doświadczenia wiem, że najlepsze są Panie po 50 -ce do tego samotne! Są to kobiety zazwyczaj na zasiłku przedemerytalnym lub renci. Im nie zalezy na kasie a bardziej na kontakcie z ludźmi. Taka Pani wychodząc z dzieckiem na spacer ma okazje poznać inne Panie, porozmawiać z nimi i czas miło mija. Zaś drugi + tego że w domu nie czeka samotny mąż, który puka w zegarek i dzwoni, że 30 min już sie spóźnia. Ja miałam dwie nianie samotne i uważam je za skarb, do dziś traktujemy je jak członków rodziny. Zaś studentki darujcie sobie bo one patrzą jak się w wolnym czasie - czyli zajmując się niby dzieckiem uczyć, spotkac z facetem bo jest gdzie!!!!!!!!!!A do tego i potrafia pałaszowac lodówkę, bo z kasa trudno na żarcie!!!!!!Zaś Panie mające swoje dzieci i rodziny patrza na kasę, kasę i czas!!!!!!!
22 maja 2011 11:54 | ID: 532794
Nasza Niania ,jest dziewięc godzin dziennie ,i bierze 15 zł za godzinę ,ale jest warta tych pieniędzy ,ale gotuje i sprząta ,bo ja niemam czasu
22 maja 2011 12:36 | ID: 532819
Nasza Niania ,jest dziewięc godzin dziennie ,i bierze 15 zł za godzinę ,ale jest warta tych pieniędzy ,ale gotuje i sprząta ,bo ja niemam czasu
to masz dobrze, u nas taka bierze też ok 20 zł ale to już tzreba być milinerem żeby sobie pozwolić na taki luksus :)
22 maja 2011 12:38 | ID: 532822
miałam nianię na 4 godziny dziennie za 500 zł ale była super, teraz szukam na 9-10 godzin i pewnie z 1200 będę musiała dać
Za tyle godzin to się nie dziw :) w sumie to i tak wychodzi 6zł za godzinę
wcale się nie dziwię bo ja z obcymi dziećmi też za darmo bym nie chciała siedzieć ...
tylko teraz tak siedzę i kalkuluję czy mi się opłaci do pracy wracać, koszty dojazdu , nainia, przedszkole...moja pensja na to i jeszcze od męża trzeba będzie pewnie podciągnąć :)
Biorac pod uwagę, że liczą Ci się lata pracy, masz opłacane składki do emerytury to nawet jeżeli wyjdziesz na "zero" to i tak Ci się chyba opłaca.
tak przekalkulowałam dokładnie to muszę dorzucić ok.350 zł miesięcznie ale chyba jednak wrócę bo i do ludzi się chce i zawsze to później doświadczenie w pracy większe, i składki opłacone a to bardzo ważne.
25 lipca 2011 12:31 | ID: 596931
Ja dostawałam 2 zł za godzinę przy dwójce dzieci.
31 lipca 2011 19:21 | ID: 601434
W Warszawie to ceny z kosmosu od 10 do 20 zł na ogół za godzinę opieki nad jednym dzieckiem. W Lublinie około 1000-1500 za 8 godzin 5 dni w tygodniu,
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.