Witam ,mam wielki problem moja córcia ma 3,5 mieś i chciałabym żeby zaczeła pić z butelki ,bo ja mam już dość cyckowania.Ale ona uparcie wypluwa smoka pręży się i płacze.Nie wiem czy nie smakuje jej mleko czy smoczek,któryś już z koleji.Może wyrodna ze mnie matka,ale mój synek wychował się na butli i jest zdrowym chłopcem.Jak ją zachęcić ,może któraś miała podobny problem ,proszę o radę.