RYSOWANE WIERSZYKI
Oto kilka wierszyków do rysowania z dzieckiem autorki Ewy Skorek, które służą nie tylko prawidłowej wymowie, ale także ćwiczą pamięć i kształcą sprawności manualne. Zachęcam do skorzystania z książki Ewy Skorek "Rysowane wierszyki", która w bardzo przystępny i jasny sposób przedstawia te i inne wiersze wraz z rysunkami.
RYSOWANE WIERSZYKI
„Kwiatek”
W środku koło, na nim płatek,
drugi płatek, trzeci płatek, czwarty płatek,
jeszcze kreska i jest kwiatek.
„Okulary”
Kółko, kółko i kreseczka,
tu laseczka, tam laseczka.
Widzi młody, widzi stary,
że nam wyszły… (kończy dziecko) okulary.
„Motyl”
Narysuję długi odwłok,
przy nim skrzydło, niby obłok.
Jeszcze jedno skrzydło dam,
Główkę, czółka i … motyla mam.
„Osa”
Przyleciała osa, do twojego nosa.
Tu ma główkę, a tu odwłok
cienki w pasie i ma żądło.
Tu dam nóżki, tutaj skrzydła dam.
Żółte oraz czarne pasy, ty pomaluj sam.
„Kurczątko”
Kurczątko z jajeczka się urodziło,
Główkę, brzuszek wychyliło.
Na dwie nóżki wyskoczyło.
Czarne oczka otworzyło,
dziobek mały rozchyliło,
że jest głodne zakwiliło.
„Ryba”
Fala jedna, fala druga.
Głowa, płetwy, oko mruga.
Wszyscy teraz chyba wiecie,
że to ryba ma być przecież!
„Domek”
Na domek Tereski
rysuję trzy kreski.
Na nich deska położona,
linia z linią połączona.
Prostokąt i kwadraty dwa,
drzwi i okna domek ma.
„Dymek”
Leci dymek przez kominek,
a tuż za nim drugi dymek!
A za drugim trzeci dymek!
Lecą razem przez kominek!
„Auto”
To prostokąt i dwa kółka,
z przodu kwadrat, z tyłu rurka.
Warczy, prycha, więc już wiecie,
że to auto sobie jedzie.
„Słonko”
Duże koło,
pełno kresek, długich, krótkich,
małych, dużych.
Buzia pięknie uśmiechnięta
i słoneczko oczka mruży.