Kiedy dotarła do nas paczka z obłednie pachnacymi produktami marki Weleda, wiedziałyśmy, że bedzie to genialne zapoznanie się z produktami. Paczka zaiwerała trzy produkty:
- Calendula Krem dla niemowląt i dzieci przeciw odparzeniom z nagietkiem lekarskim Weleda,
- Calendula Krem do twarzy dla niemowląt z nagietkiem lekarskim Weleda,
- Kostka myjąca pod prysznic – lawenda
W związku z tym, że jestem Mamą trzymiesięcznej i niespełna czteroletniej córki byłam zachwycona, ponieważ trzy produkty wpisały się idealnie w aktualne potrzeby naszej pielęgnacji.
Krem dla niemowląt i dzieci przeciw odparzeniom z nagietkiem lekarskim uratował nas przed niechcianymi odparzeniami. A skóra nie reagowała negatywnie co potwierdza skuteczność i misję naturalnego podejścia do pielęgnacji marki Weleda.
Najstarsza córka, która nie tylko letnią porą ale przez cały rok spędza czas na zewnątrz. Nie rzadko pojawiały się jej drobne zmiany skóne (punktowe zaczerwienienia czy suchości) o których zapomniałyśmy w trakcie stosowania kremu. Postanowiłyśmy dokupić tubkę ;-) i cieszyć się tym produktem, szczególnie w jesienno - zimowym czasie.
Jak już wspomniałam, że dla każdego coś dobrego ;-) w paczce znalazł się rewelacyjny i niesamowicie pachnący produkt - który okazał się "towarem iście chodliwym" w naszej łazience. Kostka myjąca pod prysznic o zapachu lawendy wpisała się w pielęgnację moją i męża ;-) Zadziwony formą właśnie kostki, a nie żelu zachwycił się, gdyż wzięliśmy ją ze sobą na nasze wakacje - nie bojąc się o rozlane w torbach płyny i mając przy sobie produkt, który nie uczuli.
Jesteśmy zachwyceni marką i szczerze powiem, że bez obaw sięgałam po produkty, które od pierwszego wejrzenia na skład i opis trafiły w nasze serca.
