Najnowsze dane statystyczne niestety pokazują, że nadal to głównie mamy zostają w domu po urodzeniu dziecka. Tylko nieduży procent ojców wybiera należne im urlopy ojcowskie czy przysługującą część macierzyńskiego.
Jak to wygladało u Was? Tatusiowie chętnie opiekowali się dziećmi tuż ponarodzinach? A może sytuacja zmieniła się z czasem? Podzielcie się doświadczeniami!