Mam problem z niemowlakiem - wszyscy zachwalają karmienie piersią. Karmię z przyjemnością już 8 miesięcy, ale... Dziecko nie potrafi zasnąć bez mojej piersi - ani w dzień, ani w nocy. Już ostatnio myślałam, że jest głodne, ale to nie to. Wstaje w nocy nawet co 2 godziny i tylko przy piersi zaśnie. Jest to już coraz bardziej męczące tym bardziej, że zbliża się czas powrotu do pracy, a nikt poza mną nie jest w stanie bobasa uśpić. Macie jakies sposoby?? Dodam, że smoczka nie umie ssać, z butelki też nie pije, je tylko łyżeczką, woda z kubeczka. Ja nie mam pomysłów jak z tego wybrnąć...
