Homeschooling - popularny w wielu krajach Europy - zyskuje coraz więcej zwolenników w Polsce.
Ministerstwo Edukacji Narodowej szacuje, że na 6 milionów polskich dzieci około 100 uczy się w domu (według nieoficjalnych informacji jest ich nawet 500).
Jak ma się do tego prawo?
Polskie prawo (art. 70 konstytucji i Ustawa o systemie oświaty art. 16 ust. 8-14) dopuszcza taką możliwość pod warunkiem, że zgodzi się na to dyrektor szkoły, do której dziecko jest zapisane. Często jest to trudne do zrealizowania, ponieważ dyrektorzy bywają niechętni temu systemowi.
Dyrektor ustala sposób sprawdzania wiedzy ucznia. Najczęściej co semestr lub raz w roku dziecko pisze test sprawdzający. Podobnie jak uczniowie uczęszczający do szkoły, na koniec roku szkolnego otrzymuje świadectwo ukończenia klasy. Jeśli test wypadnie pomyślnie, dziecko może kontynuować naukę w domu.
/dziecisawazne.pl/
Dlaczego rodzice decydują się na taki tok nauczania swoich dzieci?
- nie podoba im się polski system edukacji oparty na braku indywidualności uczniów
- chcą odciąć dzieci od środowiska szkolnego pełnego agresji, narkotyków, zachowań niemoralnych wg. ich systemu wartości,
- chęć nawiązania głębszej relacji z dzieckiem,
- zapewnienie dziecku większej swobody w wyborze metod i sposobu nauki,
- wyłączenie dziecka z tzw. wyścigu szczurów w szkole,
- ich dzieci przejawiają wskazania do nauczania indywidualnego takie jak: choroby czy postawy aspołeczne.
Przeciwnicy homeschoolingu wymieniają jego wady:
- brak możliwości nawiązywania przyjaźni i wchodzenia w relacje społeczne, izolowanie od środowiska rówieśniczego
- brak dostępu do pomocy naukowych, którymi dysponuje szkoła
- przekazywana wiedza może być uzależniona od poziomu wykształcenia rodzica
- ryzyko przesadnego skupiania się na dziecku
- brak możliwości samorozwoju rodzica-nauczyciela.
/dziecisawazne.pl/
Co Wy sądzicie o tej metodzie edukacji? Czy rozumiecie decyzję rodziców o takim sposobie edukowania dzieci? czy coś byłoby w stanie skłonić Was do podjęcia takiej decyzji? Jak widzicie własne dzieci w takiej sytuacji?