owoce w szkole - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

9 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 7654

usunięty użytkownik

2009-09-11 09:36:48

11 września 2009 09:36 | ID: 49747

Rusza akcja "Owoce w szkole" w której przy dotacji UE maluchy z klas 1 do 3 mają dostawać w szkole owoce lub warzywa. Co sądzicie o takiej akcji? U Was w szkołach to działa, ktoś w ogóle zabrał się za sprawę i rozmawiał z rodzicami? http://www.media.wp.pl/kat,1022939,wid,11479358,wiadomosc.html
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy

1
Karen

Zarejestrowany: 18-08-2009 21:31 . Posty: 141

2009-09-12 22:22:45

12 września 2009 22:22 | ID: 50082

Nie wiem czy to nie jest wyrzucanie pieniędzy w błoto. Poza tym dziś słyszałam w tv opinie m.in. rodziców i hasła typu "szkoła powinna zgłosić chęc takiego przedsięwzięcia bo w domach czesto rodzice nie mają czasu na zdrowe jedzenie i na owoce" o Boże! Ze tak to skomentuje! To na co rodzice mają czas???Czy za wszystko ma odpowiadać szkoła????Rodzice nie potrafią iść do sklepu i kupic dziecku jabłka? Chyba zatracają się pewne wartości, chyba wszyscy zapomnieli ze "Pierwszymi wychowawcami są mama i tata" bądźmy kochającymi i opikuńczymi rodzicami a nie zwalajmy odpowiedzialności na inne instytucje. Pomysł dobry,ale nie w takim odniesieniu.
2
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-09-12 23:03:39

12 września 2009 23:03 | ID: 50086

No własnie, nie wiem czy to nie jest zwalania odpowiedzialności z rodziców na szkołę i zachowanie w stylu "robimy COŚ więc jest ok!" bez patrzenia na efekty. O zdrowe odżywanie dzieci mają dbać w pierwszej kolejności ich rodzice i wówczas nawet jeśli w szkole będą sklepiki z chipsami i colą, to dziecku nic nie "grozi" :)
Polityczna poprawność wyżera mózg!!
3
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-09-13 07:10:25

13 września 2009 07:10 | ID: 50114

w ogóle to zamieszanie ze szkolnymi sklepikami zaopatrzonymi w słodycze mnie dziwijaka jest różnica w tym czy dziecko kupi tego zakazanego batona w szkole czy poza nią w drodze do domu?
http://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/3342 ;-
4
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2009-09-13 08:46:47

13 września 2009 08:46 | ID: 50118

Kiedyś oglądałam program gdzie mówili że za pieniądze, które były przeznaczone na dokarmianie dzieci niektórzy dyrektorzy szkół kupowali dzieciom chipsy i paluszki, rzeczywiście treściwe jedzenie dla dzieci z biednych rodzin. Na szczęście A nie wcześniej chodziła do małej szkoły i tam nie było kuchni, ale dzieci miały zawsze jakieś bułki z wędliną a teraz chodzi do szkoły z kuchnią i dzieci dostają obiady. Chociaż jak kupowałam Ani obiady któregoś roku to opowiadała mi że właśnie dzieci z najbiedniejszych rodzin rzucały się jedzeniem i ja się dziwię że panie kucharki tego nie widziały i nie reagowały.
5
mamamonika

Zarejestrowany: 07-05-2009 12:56 . Posty: 24

2009-09-19 10:16:17

19 września 2009 10:16 | ID: 52532

U mojej córki w sp2 dopiero były 'zapisy" na tą akcję. Chodzi do drugiej klasy. Ale kiedy zaczną je rozdawać to nie wiem.
6
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-09-19 10:49:27

19 września 2009 10:49 | ID: 52549

ciekawe jak przebiegnie ta akcja i czy utrzyma się az moje urwisy pójda do szkoły
7
Ewa20041

Zarejestrowany: 28-11-2009 17:33 . Posty: 7

2009-11-28 21:00:00

28 listopada 2009 21:00 | ID: 84378

W szkole mojego syna, tj. w SP 6 w Giżycku, akcja sprawdza się doskonale. Zdarza się co prawda, że do domu przynoszone są np. ogórki, bo ich syn akurat nie lubi, ale jabłko zawsze zje. Na zebraniu proponowałam wychowawczyni, by choć raz na jakiś czas zrobić takie "klasowe" jedzenie, by wszyscy znaleźli chwilę na to, by posmakować warzyw. Nie wszystkie dzieci przecież są przyzwyczajone do warzyw a pani w szkole w młodszych klasach jest (jeszcze) autorytetem, więc jej zachęta naprawdę może podziałać.
8
mamamonika

Zarejestrowany: 07-05-2009 12:56 . Posty: 24

2009-11-29 11:12:54

29 listopada 2009 11:12 | ID: 84465

U nas w szkole akcja też przebiega wzorowo, chociaż słyszę ciągle: znowu była marchewka!Ale dzieci dostają do tej nieszczęsnej marchewki:jabłko lub gruszkę, kawałek papryki lub ogórka. Soczki w kartoniku tymbark lub małego kubusia. Tylko poniedziałki są dniem bez warzyw, ponieważ nie ma kto ich w niedzielę przygotować.
9
Raffaello

Zarejestrowany: 17-02-2017 10:44 . Posty: 1

2017-02-17 11:16:32

17 lutego 2017 11:16 | ID: 1364791

Jak promować jedzenie owoców i warzyw? Możemy umieszczać je w daniach, które większość dzieci i
nastolatków lubi. Możemy pokazywać na przykładach ich pozytywne działanie na sylwetkę i cerę. W czasie
dojrzewania młodzież szuka środków, które pozwolą im pozbyć się zaskórników i wyprysków.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

owoce w szkole - Forum

Wątek: owoce w szkole