Chciałbym podziękować tym wszystkim którzy odpowiadali na moje posty i powiem iż jest cholernie przykro,zostawiłem wszystko i wprowadziłem się do kobiety z którą myślałem iż będe szczęśliwy i byłbym pewnie gdyby nie rozpuszczone do granic możliwości jej dzieci.To dzięki tak wychowanym dzieciom oddalamy się z dnia na dzień i cholernie boli gdyż jestem wartościowym człekiem,umiem szanować dobrych ludzi,jestem pomocny(sporo umiem),dbam o wszystko i dostaje w zamian solidnego kopa.Powiem wam śmiało rodzice iż wychowujcie prawidłowo swe pociechy bo nigdy nie wiadomo co się zdaży,mnie spotkała samotność która bardzo boli i czuję się obcy za moje dobre uczynki i oddanie.Pozdrawiam i odsyłam do moich poprzednich postów tych którym nie znana jest moja historia.
