saw70
Zarejestrowany: 09-04-2009 15:24 .
Posty: 10 IP:
2009-04-28 17:30:23
Witam.Proszę o wypowiedzi różnych rodziców na temat.Mam partnerkę która notorycznie popełnia błędy wychowawcze i myślę czasem czy to ze mną coś nie tak.Sporo partnerka ma problemów z dziewczynami 9 i 17l i na przykład starszą córke pyta o której wróci do domu,nadmienie że są to dość puzne pory w tygodniu tym bardziej gdy jest szkoła,i tak panienka nie ma czasu na prawidłową kolację,toaletę.Tłumacze że to rodzic decyduje o porze powrotu a jeśli dziecko się nie stosuje wyciągam odpowiednie konsekwencje,których to żadnych nie wyciąga partnerka.I tak np mama dzwoni grubo po 22jej i pyta kiedy córka wróci,ta odpowiada że za chwilę która trwa.Czy tak winno być?????Więc życie starszej córki wygląda następująco,szkoła z obowiązku,randki z chłopakiem, i siedzenie godzinami w necie.Każdą czynność o którą prosi mama wykonuje w pośpiechu,nerwowo,trzaskając drzwiami itp,jest opryskliwa itp. .Mam prawie 40l i też byłem nastolatkiem choć wiele miałem obowiązków a dopiero były przyjemności.Dzieci partnerki zaczynają dzień od komputera,nie np. lekcji.Partnerce otworzyłem oczy na wiele spraw,ale i tak popełnia prozaiczne,proste błędy.Posiłki dzieci to głownie zapiekanki,chleb suchy z mikrofali i tym podobne mało wartościowe pokarmy.Robi tym dziecią krzywde wielką.Czy mam rację?????????Pozdrawiam rodziców.