Czasem szkoda mi dzieciaków jak siedzą same w świetlicy. Ja sama jak skończę pracę, a nie może mojej małej nikt odebrać wcześniej to biegnę, żeby nie była ostatnia.
                                   13 kwietnia 2010 18:44 | ID: 191617
                  13 kwietnia 2010 18:44 | ID: 191617
              
                                   13 kwietnia 2010 18:46 | ID: 191619
                  13 kwietnia 2010 18:46 | ID: 191619
              
Moja około 7, ale jak nie ma kto jej zabrać, a ja jestem w pracy do 17 czy 18 to dłużej ;( zdarza się to bardzo rzadko, ale już ze trzy, cztery razy siedziała do 17.00 ;(
                                   13 kwietnia 2010 18:52 | ID: 191623
                  13 kwietnia 2010 18:52 | ID: 191623
              
                                   13 kwietnia 2010 18:59 | ID: 191624
                  13 kwietnia 2010 18:59 | ID: 191624
              
                                   13 kwietnia 2010 19:17 | ID: 191627
                  13 kwietnia 2010 19:17 | ID: 191627
              
                                   13 kwietnia 2010 21:26 | ID: 191692
                  13 kwietnia 2010 21:26 | ID: 191692
              
Okropne czasy, u mnie w szkole są dzieci, które już o 6.00 siedzą w szatni, a niektóre siedzą do 18.00 lub nawet po. rodzice muszą pracować, a one siedzą w szkole.
                                   13 kwietnia 2010 21:31 | ID: 191695
                  13 kwietnia 2010 21:31 | ID: 191695
              
                                   15 kwietnia 2010 03:12 | ID: 192457
                  15 kwietnia 2010 03:12 | ID: 192457
              
                                   15 kwietnia 2010 07:21 | ID: 192465
                  15 kwietnia 2010 07:21 | ID: 192465
              
                                   15 kwietnia 2010 09:55 | ID: 192527
                  15 kwietnia 2010 09:55 | ID: 192527
              
Moja mała dziś będzie od 8.30 aż do 17.00 chyba ze mąż zdąży wcześniej ;) Nie lubię jak tak długo zostaje ;(
                                   15 kwietnia 2010 15:05 | ID: 192742
                  15 kwietnia 2010 15:05 | ID: 192742
              
                                   15 kwietnia 2010 21:20 | ID: 193004
                  15 kwietnia 2010 21:20 | ID: 193004
              
                                   19 kwietnia 2010 22:26 | ID: 195358
                  19 kwietnia 2010 22:26 | ID: 195358
              
                                   20 kwietnia 2010 10:25 | ID: 195509
                  20 kwietnia 2010 10:25 | ID: 195509
              
                                   8 stycznia 2011 22:22 | ID: 372685
                  8 stycznia 2011 22:22 | ID: 372685
              
Mój Kuba w przedszkolu jest od 9:00 do ok. 15:15.
                                   8 stycznia 2011 23:09 | ID: 372706
                  8 stycznia 2011 23:09 | ID: 372706
              
Zofia w szkole od 8.55 do 15.30 i tak codziennie
                                   8 stycznia 2011 23:56 | ID: 372730
                  8 stycznia 2011 23:56 | ID: 372730
              
Ja mam wygrane, bo nie pracuję. Mój Mati jest w szkole od 8.55 do 13.30-tak ma lekcje. Małego do przedszkola nie dawałam. Teraz ma prawie 6 lat i pójdzie normalnie do szkoły. Więc dopiero teraz planuję iśc do pracy. mam już nawet kogoś do dzieci nagranego... Tylko pracy brak:(((
                                   9 stycznia 2011 09:06 | ID: 372765
                  9 stycznia 2011 09:06 | ID: 372765
              
obaj chłopcy są w przedszkolu do 15. a od któej? to zależy jak pracujemy. jeśli mamy z mężem pierwszą zmianę to od 7. jeśli któreś z nas ma drugą to od 8
                                   9 stycznia 2011 09:15 | ID: 372778
                  9 stycznia 2011 09:15 | ID: 372778
              
Teraz mam ten luksus, ze koncze o 14-tej, więc jeśli nie ma zajęć dodatkowych to gdzieś o 14:30 go odbieram.
                                   9 stycznia 2011 10:21 | ID: 372802
                  9 stycznia 2011 10:21 | ID: 372802
              
Wyjeżdżamy do przedszkola na 8.00-8.30 a godzina odbioru jest ruchoma między 14 a 15-tą. Ale mój syn i tak twierdzi, że stanowczo za wcześnie po niego przychodzę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!