Ostatnio byłam na wycieczce szkolnej jako opiekun to spacerowałam,zwracałam uwage na dzieci.,patrzyłam co robią,jak sie zachowują itp. Zawsze jak pilnuje dzieci to jak wychodzą z autobusu to mówię powoli schodzcie.,patrze jak wychodzą itp. 5latkom pomagam zejsc i wejsc zwracam im uwage delikatnie ale stanowczo a nie krzykiem Jak mnie poproszą o pomoc to chetnie im pomoge Zwracam uwage na nich co robią,jak się wyrazają,itp. Nie spuszczam z nich oka Dzis mi dzieci powiedziały ze chciały by bym z nim jezdziła Jestem usmiechnięta,ciepła,uwazam na nich,krzycze tylko jak trzeba