Jako mama świeżo upieczonej pierwszoklasistki, miałam wczoraj przyjemność uczestniczyć w zebraniu rodzicielskim naszej klasy.
Jednym z tematów poruszonych przez panią wychowawczynię była tzw. ocena koleżeńska, jako jedna z metod stosowanych w ocenie ucznia.
Szczerze mówiąc jest to dla mnie temat nowy i chętnie dowiem się jakie są wasze doświadczenia i opinie w temacie oceny koleżeńskiej.
Na razie u naszych pierwszaków wygląda to tak, że odpowiedź ucznia oceniana jest przez pozostałe dzieci poprzez podniesienie kciuka w górę jeśli odpowiedź jest ich zdaniem prawidłowa i odpowiednio opuszczenie kciuka w dół, gdy ich zdaniem koleżanka/kolega odpowiedział nieprawidłowo.
Czy w waszych szkołach też stosuje się takie metody? I co o nich sądzicie?