"Resort edukacji chce skończyć z tzw. automatyczną promocją. Dziś wszyscy uczniowie młodszych klas, bez względu na postępy w nauce, muszą zdać do następnej klasy. Aby pozostawić ucznia nieradzącego sobie z nauką na drugi rok, trzeba uzyskać opinię poradni pedagogiczno-psychologicznej i zgodę rodziców". Który rodzic zgodzi się dobrowolnie, by jego dziecko zostało na drugi rok? Moim zdaniem jest to przepis, który odciążyć ma Poradnie Psychologiczno -Pedagogicze, które takich orzeczeń wydają bardzo dużo! Gdyy wasze dziecko miało takie kłopoty...jak byście postapili?