10.09. Warszawa (PAP) - Osoby, które w dzieciństwie były nękane przez rodzeństwo, dwukrotnie częściej cierpią na zaburzenia zdrowia psychicznego po 18. roku życia - wynika z badań opublikowanych w piśmie "Pediatrics".
W ostatnich latach w Stanach Zjednoczonych dużo uwagi poświęcano problemowi prześladowania w szkole. Zdecydowanie mniej analiz dotyczyło prześladowania dzieci przez ich własne rodzeństwo. Nie tylko w szkole, ale również w domu dzieci mogą być wyzywane, wyśmiewane czy bite - zauważają naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego.
Naukowcy zebrali wyniki dotyczące ponad 2 tys. Brytyjczyków, którzy w latach 2003-2004 wypełnili kwestionariusze dotyczące m.in. relacji z rodzeństwem. Mieli wówczas po 12 lat. Kolejna ankietę przeprowadzono po upływie sześciu lat.
Nieco ponad 10 proc. badanych przyznało, że doświadczało prześladowania ze strony rodzeństwa kilka razy w tygodniu. W tej grupie zaobserwowano znacznie większą tendencję do stanów depresyjnych, leków oraz samookaleczania.
Kolejnym problemem, o którym wspominają badacze, jest większe ryzyko występowania parasomnii, głównie koszmarów i lunatykowania. Badania z udziałem blisko 7 tys. dzieci wykazały, że dziesięciolatki prześladowane w szkole lub nękane przez rodzeństwo o 75 proc. częściej doświadczały tego typu problemów.
"Choć nie wiemy jeszcze, jakie czynniki mogłyby położyć kres prześladowaniu, mamy dowody na to, że wsparcie ze strony rodziców, wysłuchanie i okazanie czułości może pomóc zarówno ofiarom, jaki i prześladowcom" - podsumowuje autorka badań dr Lucy Bowes.(PAP)
koc/agt
A jak traktują się nawzajem Wasze dzieci?