Zerówka w szkole czy w przedszkolu?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Własnie wróciłam z przedszkola. W marcu trzeba podjąc decyzje czy dziecko będzie w zerówce w szkole czy w przedszkolu.
Mój syn zostaje w przedszkolu.
A jak to jest u Was?
- Zarejestrowany: 12.02.2013, 14:13
- Posty: 29
Moje dzieci zostają w przedszkolu .
Jak ktoś pracuje , to wiadomo że lepsze przedszkole , jak ktoś siedzi w domu można dać do szkolnej , bo ta jest bezpłatna .
Mój syn będzie pierwszym rocznikiem , gdzie dzieci pójdą jako 6 latki do szkoły .. buuuu.......
Ma ktoś 6 latka w szkole ? jak sobie dzieciaki radzą .
- Zarejestrowany: 19.01.2010, 16:22
- Posty: 1183
Moja Ala chodzi drugi rok do zerówki w szkole i jest naprawdę super! Ma świetną Panią i bardzo fajnei się rozwija.
Karolina od września pójdzie już do pierwszej klasy( jako 6 latka). Jaka jest różnica między przedszkolem samodzielnym a przedszkolem w szkole?
- Zarejestrowany: 15.02.2013, 13:40
- Posty: 4
Tak mój Szymek też chodzi już 3ci rok do zerówki i wszyscy są zadowoleni :) Ale do przedszkola też nic nie mam, tyle że to dość kosztowne przy dwójce dzieci i trzecim w drodze :) Ale mam za to chwilę, żeby popracować z dziećmi w domu :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Moje dzieci zostają w przedszkolu .
Jak ktoś pracuje , to wiadomo że lepsze przedszkole , jak ktoś siedzi w domu można dać do szkolnej , bo ta jest bezpłatna .
Mój syn będzie pierwszym rocznikiem , gdzie dzieci pójdą jako 6 latki do szkoły .. buuuu.......
Ma ktoś 6 latka w szkole ? jak sobie dzieciaki radzą .
Mój synek rocznik 2008 bedzie pierwszym który idzie obowiązkowo w wieku 6 lat do szkoły...
- Zarejestrowany: 02.12.2011, 12:13
- Posty: 22
W zeszłym roku musiałam wysłać mojego syna 6-latka do zerówki w szkole, w przedszkolu zlikwidowali grupę zerówkową. Więc wyboru nie miałam.
W tym roku mój syn skończy zerówkę i pójdzie do pierwszej klasy.
Moja opinia:
Jestem naprawdę zadowolona że synek chodzi do szkoły. Ogromna różnica w ilości otrzymanej wiedzy oraz jej jakości. Przedszkole było fantastyczne, niemniej tam dzieci głównie się bawią, a w szkole dużo więcej uczą. Mimo że tu i tu zerówka...
Przez ten czas dobrze poznał szkołę. Ma system ocen (buźki), zadania domowe raz w tygodniu (przygotowanie dziecka do tego że w pierwszej klasie zadania będą prawie codziennie), uczą się głoskować, pisać, czytać, liczyć... Wierzcie mi, nawet w naszym przedszkolu które bardzo chwalę nigdy nie uczył się takich rzeczy.
A sęk w tym, że dziecko, które idzie do pierwszej klasy powinno to wszytko już umieć. Więc jeżeli nie nauczy się w przedszkolu (bo tam uczą tylko marginalnie) to już od pierwszej klasy dziecko będzie miało braki.
Ja pracuję, więc dziecko po szkole idzie do świetlicy. Pod tym względem przedszkole jest lepsze, zajęcia nie kończą się o pierwszej tak jak w szkole.
Podsumowując: Ja polecam zdecydowanie szkołę! Mimo minusów w postaci świetlicy.
A moja córka będzie niestety pierwszym rocznikiem, która jako 6-latka pójdzie do pierwszej klasy. Bez zerówki :(
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Karolina od września pójdzie już do pierwszej klasy( jako 6 latka). Jaka jest różnica między przedszkolem samodzielnym a przedszkolem w szkole?
Benek , jeśli się uda to we wrześniu pójdzie do I klasy.Teraz chodzi do zerówki w przedszkolu i nie narzekam, placówka jest fajna i jak się mi uda znaleźć pracę to mała też tam będzie chodzić.
A co do szkoły, Benek zna już cały materiał I klasy więc po co mam go powstrzymywać.Tylko mamy problem bo dowiadywałam się w szkole, że mogą go nie przyjąć o szkoły u nas na osiedlu bo nie mamy meldunku i wtedy zostanie nam czekanie w krórej szkole będą wolne miejsca i tam go zapisać.I to nie ma znaczenia czy to w tym roku czy za rok, ten sam problem.
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Ja miałam wybór i w tym roku 2012/2013 zostawiłam ją w przedszkolu. Teraz od września pójdzie do zerówki w podstawówce i później już z tą samą grupą do pierwszej klasy z tą samą wychowawczynią. Chciałam uniknąć przetasowań między grupami bo wiem jak Dorcia przywiązuje się do kolegów i koleżanek ;)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Moje dzieci zostają w przedszkolu .
Jak ktoś pracuje , to wiadomo że lepsze przedszkole , jak ktoś siedzi w domu można dać do szkolnej , bo ta jest bezpłatna .
Mój syn będzie pierwszym rocznikiem , gdzie dzieci pójdą jako 6 latki do szkoły .. buuuu.......
Ma ktoś 6 latka w szkole ? jak sobie dzieciaki radzą .
Mój synek rocznik 2008 bedzie pierwszym który idzie obowiązkowo w wieku 6 lat do szkoły...
i mój :(
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Miki od września idzie do 1 klasy. normalnej jako 7-latek. Marcel zostaje w p-lu w 5-latkach,czyli zerówce,bo rok po Mikim czeka go szkoła...
OBY SIĘ ZMIENIŁO...
- Zarejestrowany: 17.01.2013, 11:55
- Posty: 665
Ja uważam ze lepsza jest zerówka w przedszkolu. Nie wszystkie maluszki nie są w pełni gotowe zeby iść do szkoły gdzie przedziła wiekowy sięga 13 lat. Moim zdaniem lepiej bedzie jeśli dopiero 7 latki idą do szkoly.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Karolina od września pójdzie już do pierwszej klasy( jako 6 latka). Jaka jest różnica między przedszkolem samodzielnym a przedszkolem w szkole?
z założenia nie powinno być żadnej różnicy ...
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Karolina od września pójdzie już do pierwszej klasy( jako 6 latka). Jaka jest różnica między przedszkolem samodzielnym a przedszkolem w szkole?
z założenia nie powinno być żadnej różnicy ...
Słyszałam, że zerówki w przedszkolu mają niższy poziom no i chodzi o godziny pobytu dziecka, w przedszkolu może byc jak do tej pory, w szkole juz nie. No chyba zew swietlicy...
- Zarejestrowany: 02.12.2011, 12:13
- Posty: 22
Ja uważam ze lepsza jest zerówka w przedszkolu. Nie wszystkie maluszki nie są w pełni gotowe zeby iść do szkoły gdzie przedziła wiekowy sięga 13 lat. Moim zdaniem lepiej bedzie jeśli dopiero 7 latki idą do szkoly.
Nie wiem czy w każdej szkole tak jest, ale u nas zerówkowicze nie mają kontaktu bez wychowawcy z dziećmi starszymi. W zerówce nie ma przerw, a opieka jest taka jak w przedszkolu, czyli ciągła. Część szkoły w której są klasy zerówkowe jest wydzielona dla dzieci 0-3 klasa. Tak więc najstarsze dzieci jakie widzą to trzecioklasiści, a i tak jest to tylko w stołówce.
- Zarejestrowany: 19.07.2012, 14:00
- Posty: 390
Mój synek chodził do zerówki w przeszkolu prywatnym, sporo za nie płaciłam, ale jakoś duzo się tam nie nauczył. Podstawą była zabawa.Kończąc zerówkę potrafił przegłoskować-4-5 literowe wyrazy. A dzieci z zerówki szkolnej zaczynały już czytać. Więc różnica w przygotowaniu do 1 klasy dośc duża. Wychowawczyni musiała zorganizować zajęcia wyrównujące poziom dzieci :) dobrze,że mósj synek miał zapał do nauki, bo w przeciwnym razie miałby problemy :) dlatego mój drugi synek na pewo pójdzie do zerówki szkolnej. :) A jedną dziewczynkę 6 letnią cofnięto z 1 klasy (mieszanej 6 i 7 letnie dzieci)do przedszkola z powrotem , bo nie była dojrzała emocjonalnie , z nauką wszystko ok było u niej ,ale emocje zawiodły....
- Zarejestrowany: 27.03.2013, 15:15
- Posty: 6
Ja preferuję w przedszkolu. To zdecydowanie inny poziom, dzieci nie będą musiały przebywać z tymi starszakami typu 6kl. sp. Ja swoje dziecko posłałam do Złotej Rybki i jestem bardzo zadowolona, zresztą sprawdźcie same:
[wymoderowano]
- Zarejestrowany: 27.03.2013, 21:28
- Posty: 1
Polecam zajrzenie na [wymoderowano]
Tam dowiedziałam się wszystkich potrzebnych mi rzeczy.
Pozdrawiam
- Zarejestrowany: 17.09.2010, 14:30
- Posty: 394
Nie rozumiem argumentów typu: nie chcę posłać do szkoły, bo tam są 13-latki
Przecież dziecko może mieć rodzeństwo czy znajomych starszych i te spotkania mogą służyć rozwojowi. Wszystko zależy od sytuacji. Jeśli dziecko nie dorosło emocjonalnie, to OK, niech zostanie w przedszkolu, ale chciałabym zauważyć, że jeszcze parę lat temu podstawówka liczyła osiem klas, ja taką zaczęłam, zanim mnie reforma dorwała i jakoś nie narzekam, że widziałam w szkole starszych znajomych, wręcz fajne to było
- Zarejestrowany: 14.02.2019, 18:45
- Posty: 5
Ja posyłałam dozerówki do przedszkola niepublicznego. Wcześniej synek chodził też kilka lat do młodszych grup w Fair Play w Krakowie a że mu się tam podoba to wybraliśmy to przedszkole na zerówkę.