Mój mały mężczyzna, lat niespełna 4, stwierdził ostatnio po wyjściu z przedszkola, że "dziewczyny nie są fajne i trzeba je skosić kombajnem na zboże" 
Wiem, że w pewnym wieku ma się dosyć płci przeciwnej i marzy o jej wyginięciu, a dopiero po latach człowiek dziękuje Bogu, że jednak przetrwali, ale żeby trzylatek...? 
Jaki stosunek do płci przeciwnej mają Wasze dzieci?
Wiem, że w pewnym wieku ma się dosyć płci przeciwnej i marzy o jej wyginięciu, a dopiero po latach człowiek dziękuje Bogu, że jednak przetrwali, ale żeby trzylatek...?
Jaki stosunek do płci przeciwnej mają Wasze dzieci?
hehe 
wczoraj odwiedziła mnie koleżanka Patryk z początku nie wiedział jak podejść a w końcu się odważył i znosił jej swoje zabawki podrywacz mały hehe
Później, w okresie przedszkolnym chłopcy i dziewczynki poszukują towarzystwa innych dzieci, niezależnie od płci, tak więc synkowi Joasi koleżanka musiała zajść nieźle za skórę, skoro chciał ją skosić kombajnem.
W wieku 14 – 16 lat chłopcy także zaczynają się interesować dziewczętami, od tego czasu wzajemne zainteresowanie sobą jest powszechne. 
ciągle tylko mikołaj to a mikołaj tamto 
