Kilka dni temu około 1 w nocy Mateusz obudził się zapłakany. Nie mógł się uspokoić. Kiedy zapytałam co się dzieje odpowiedział że chce grać. Wczoraj w noc sylwestrową aż do 1 w nocy siedział i grał. Popełniłam błąd chciałam by był spokojny i pozwoliłam mu spędzić noc tak jak chciał. A on ma tylko 4,5 roku....