Pierwsze chwile w przedszkolu - Forum

Wątek: Pierwsze chwile w przedszkolu

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

9 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 7135

Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879 IP:

2009-09-30 15:58:01

30 września 2009 15:58 | ID: 58108

Jak Wasze dzieci zniosły pierwsze chwile w przedszkolu? Długo trwał krzyk i lament? A może ten proces przebiegał u Was bezboleśnie?

Czekam na Wasze opinie i komentarze :-)
Kopernik też była kobietą

1
usunięty użytkownik

2009-09-30 17:41:57

30 września 2009 17:41 | ID: 58123

u nas w żłobku było ciężko tak od trzeciego dnia przez powiedzmy 1,5 tygodnia... histeria, płacz udawany, wczepianie się w ramiona i kolana. a potem było już tak, że jak przychodziliśmy to Młody nie chiał nawet butów zmienić tylko leciał do pokoju zabaw. a przy odbieraniu grzecznie wychodził ze żłobka i nawet się cieszył że mnie widzi ale zaraz za drzwiami skręcał do starszaków :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
2
usunięty użytkownik

2009-09-30 17:48:18

30 września 2009 17:48 | ID: 58126

oj Domiś ciężko znosił płacz był ponad miesiąc, ale w tym roku poszedł bez niczego, teraz to nawet nie moge nadążyc za nim do przedszkola
3
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-09-30 19:49:04

30 września 2009 19:49 | ID: 58168

czyli nie taki diabeł straszny...
Kopernik też była kobietą
4
usunięty użytkownik

2009-09-30 20:05:07

30 września 2009 20:05 | ID: 58176

u mojego żłobkowicza był płacz ok 1 tyg :) teraz to odrazu do pani na rączki wskakuje zrobi mi "papa" i ucieka się bawić :)
myślę że za chęć chodzena do żłobka/przedszkola odpowiada panująca w nim atmosfera!
5
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-10-01 09:52:01

1 października 2009 09:52 | ID: 58297

mikołaj miał malutki kryzys po pierwszych trzech dniach a teraz budzi sie rano i pogania mnie do p-la:)
ich trzech i ona jedna-cały nasz świat!
6
usunięty użytkownik

2009-10-01 09:59:00

1 października 2009 09:59 | ID: 58303

Marcin1984 napisał 2009-09-30 19:49:04
czyli nie taki diabeł straszny...
nie taki straszny... wszystko ma swoje plusy :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
7
Isiunia

Zarejestrowany: 13-03-2008 16:28 . Posty: 1733

2009-10-01 10:34:22

1 października 2009 10:34 | ID: 58335

Niestety, nasze przygody z przedszkolem nie sa radosne. Szymon nie zaakceptowal jednego przedszkola, wciaz plakal i nie chcial bawic sie z dziecmi - po rozmowie z przedszkolankami zmienilam mu przedszkole. W nowym jest fajnie, ale tylko wtedy, gdy ja lub babcia jest obok - wlasnie staramy sie przeprowadzac adaptacje. Niestety, jak nas nie widzi, wpada w histerie i nic go nie moze uspokoic. Moze jest jeszcze za maly - ma 2 i pol roku?
8
usunięty użytkownik

2009-10-01 10:52:15

1 października 2009 10:52 | ID: 58344

Może troszkę za wcześnie, a może to kwestia sposobu i czasu, żeby sie powoli przyzwyczajał do nowych warunków. Powoli i nic na siłę, aż kiedys sam powie, że chce iśc do przedszkola.
9
usunięty użytkownik

2009-10-01 11:10:11

1 października 2009 11:10 | ID: 58349

ponoć im wcześniej tym lepiej - może dlatego nasze maluchy w żłobku tak szybko załapały klimat a takim 2latkom jest trudniej
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.

Zaloguj się z Facebooka

Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!

Zarejestruj się!

Nie pamiętam hasła! Co robić?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie