10 września 2009 16:50 | ID: 49566
10 września 2009 17:05 | ID: 49568
10 września 2009 17:18 | ID: 49569
10 września 2009 18:37 | ID: 49576
10 września 2009 21:47 | ID: 49674
11 września 2009 08:28 | ID: 49721
11 września 2009 08:41 | ID: 49725
11 września 2009 08:42 | ID: 49726
11 września 2009 09:07 | ID: 49736
16 września 2009 11:22 | ID: 51164
Moje troje dzieci chodziło do przedszkola i nigdy czegoś takiego nie usłyszałam... a teraz wnusia chodzi i jak do tej pory to również w sprawie odzieży nie było mowy...
Oj cos te panie jakieś dziwne...
16 września 2009 13:06 | ID: 51186
27 marca 2010 11:59 | ID: 179941
27 marca 2010 13:18 | ID: 179981
28 marca 2010 15:55 | ID: 180699
Moim zdaniem ubierasz ją dobrze i nie zmieniaj tego, jak będą coś jeszcze miały do powiedzenia, ja bym pogadała z dyrekcją. To one są dla dzieci i ich obowiązkiem jest pomoc. Rozumiem, ze trzeba ubierać je w wygodne stroje i łatwe do zakładania, ale niech coś zrobią. Dzieci i tak same wszystko robią, a jak od czasu do czasu pomogą to nic im się nie stanie, jest ich tam kilka. Bo jest wychowawczyni i panie do pomocy. Ja jak mają jakieś zastrzeżenia to i tak robię jak uważam. Jak mogę coś zmienić zmieniam, jak nie to nie będę obcinać włosów na ich życzenie, ani nie pójdę do sklepu, ubiorę w to co ma, bo i tak za moment wyrośnie.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.