Śmierć to trudny i bardzo bolesny temat, ale.. gdy już ona przychodzi dzieci zaczynają zadawać wiele pytań. Czy w Wasze odpowiedzi na temat śmierci są szczere..? Czy opowiadacie im o co tak naprawdę chodzi, czy staracie się unikać tego tematu, a jak już to zdawkowo odpowiadacie, albo zmyślacie, że ktoś gdzieś wyjechał itp..?
Jak to jest z pogrzebami..? Dzieci chodzą z Wami na pogrzeby, czy nie?