o czymś takim dziś przeczytałam i sama nie wiem....
ale bardziej niż sam pomysł drażnią mnie niektóre komentarze
Strefy wolne od dzieci. Potrzebne czy bezsensowne? (PODYSKUTUJ)
Na zachodzie to już standard - osoby, które nie przepadają za towarzystwem dzieci, mają do wyboru wiele miejsc - począwszy od restauracji, na basenach, plażach i parkach skończywszy - w których ich nie spotkają. Ale w Polsce strefy wolne od dzieci to ciągle rzadkość.
pożyczone ze strony
http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/1942307,strefy-wolne-od-dzieci-potrzebne-czy-bezsensowne-podyskutuj,2,id,t,nk.html#plus