do Mam 2012r
- Zarejestrowany: 27.04.2013, 12:31
- Posty: 1
Witam Was, Mamy rodzące w 2012r.
Jestem ciekawa, co sądzicie o decyzji premiera dotyczącej urlopu rodzicielskiego Mam rodzących w I kwartale 2013 r.?
Jak się okazuje, klarowna data 01.01 jest dla większości akceptowalna i do przyjęcia. Jednakże w tym przypadku prawo będzie obowiązywało wstecz i w praktyce z tygodnia na tydzień jedni dostaną 24 tygodnie, a inni 24+26. Szkoda, że odbyło się to w ten sposób i myślę, że wiele z nas, rodzących pod koniec 2012 r. może czuć żal - od wczoraj mamy dzieciaczków dzielących zaledwie kilka tygodni będą miały nieporównywalnie większy komfort przy opiece nad pociechą i powrotem do pracy.
Ja sama rodziłam pod koniec listopada 2012 roku i właśnie w listopadzie pojawiła się wiadomość, jak duże zmiany mają wejść od 1.IX.2013. Rząd rozszerzył uprzywilejowaną grupę matek o te, które będą posiadać wtedy prawo do u. mac. - data 18.03 była "nieklarowna, więc pojawiły się protesty. W praktyce po wczorajszym uprzywilejowaniu mam I kwartału - od ogłoszenia projektu ustawy w listopadzie 2012r. do realnej daty jej wprowadzenia/ działania (01.01.2013r) minie tylko kilka tygodni.
Oczywiście Mamom I kwartału gratuluje i mam nadzieję, że premier obietnicy dotrzyma.
Jednakże myślę, że rząd poprzez swe działania dzieli nas na równych i równiejszych - w zależności od tego kto głośniej krzyczy i dopomina się o swoje prawa.
Ideą było przecież, by dziecko, jak i rodzice mieli rok czasu na odchowanie dziecka i powrót do pracy. A co z tymi matkami, które 1.IX.2013 roku będą także miały kilkumiesięczne dziecko i żadnych dodatkowych praw?
Ciekawa jestem na jakiej zasadzie matkom I kwartału zostanie przyznany urlop rodzicielski - wielu z nich urlop macierzyński skończy się kilkanaście tygodni przed datą 1.IX - a kryterium miała być ciągłość macierzyńskiego i rodzicielskiego.
Co myślicie i czujecie? Pozdrawiam Was!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Tu mamy podobny watek:)
https://www.familie.pl/Forum-3-26/m953318-1,Decyzja-w-sprawie-macierzynskiego.html
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Kiedyś ustawa musiała wejść zawsze ktoś będzie poszkodowany, z pierwszym synem też byłam na krotszym macierzyńskim i teraz też na dłuzszy sie nie załapałam , szkoda ale coż, cieszę się że inne mamy mogą.
Ostatnio słyszłam wypowiedz jednego z politków że matki IV kwartału 2012 mają szanse na przedłużenie urlopu do roku jak tylko zaskarżą uchwałę do TRYBUNAŁU
........................
Super, skrzyknijmy jeszcze mamy z 2011roku, 2010, 2009, 2008, 2007- i każda niech weźmie zaległy urlop macierzyński, który teraz należy się obecnym mamom 2013. :) Myślę, że wtedy wszystkie będziemy zadowolone
Super, skrzyknijmy jeszcze mamy z 2011roku, 2010, 2009, 2008, 2007- i każda niech weźmie zaległy urlop macierzyński, który teraz należy się obecnym mamom 2013. :) Myślę, że wtedy wszystkie będziemy zadowolone
hehe a co z tymi z 2006 i 2005 :P
Super, skrzyknijmy jeszcze mamy z 2011roku, 2010, 2009, 2008, 2007- i każda niech weźmie zaległy urlop macierzyński, który teraz należy się obecnym mamom 2013. :) Myślę, że wtedy wszystkie będziemy zadowolone
hehe a co z tymi z 2006 i 2005 :P
A tam wszystkie razem się skrzykniemy 50 lat wstecz.Ciekawe, czy wtedy Tusk się ugnie
Super, skrzyknijmy jeszcze mamy z 2011roku, 2010, 2009, 2008, 2007- i każda niech weźmie zaległy urlop macierzyński, który teraz należy się obecnym mamom 2013. :) Myślę, że wtedy wszystkie będziemy zadowolone
hehe a co z tymi z 2006 i 2005 :P
A tam wszystkie razem się skrzykniemy 50 lat wstecz.Ciekawe, czy wtedy Tusk się ugnie
Nie napisałam tego złośliwie ponieważ nie jestem mamą kwartału IV a raczej I 2012 wiec interesu w tym żadnego nie mam.
Nie bedę też podawać tutaj powodów dla których to ma sens bo nie interesuje się polityką do tego stopnia ale stwiedziłam że skoro tak jest to czemu one nie maja prawa o to walczyć jakos mamą 1 z 2013 sie udało.
to nie chodziło o to ze to one są przed tymi z 2013 tylko o czas od kiedy ta ustawa ma wejść w życie. one najzwyczajniej według tego co wynikało z wypowiedzi tego polityka i konstytucji powinny też być tym objęte
Szkoda że te które się nie załapały i nie mają szans z takim przekąsem i zawiścią o tym piszą .....
A czy po prostu nie można cieszyć się z tego, co już jest ustalone?
Dlaczego dobrą decycję trzeba skarżyć, potępiać?
Ja się cieszę tym, co uzyskały mamy 2013 naprawdę
Być może z drugim dzieckiem i mi się taki układ uda. Choć i tak wątpię, bo pracuję na umowę- zlecenie i mowy o urlopie macierzyńskim tam nie ma...Jedynie zasiłek...
Wiec cieszmy się z tego, co mamy, bo inaczej nic nigdy sensownego nie wyjdzie z rąk polityków! Roczny urlop macierzyński to najlepsze, co mogło się mamom 2013 i kolejnym rocznikom przydarzyć
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511