Prosze o rade...
Synek jest 6 dni po zakoneczniu kuracji antybiotykiem po zapaleniu oskrzeli.
Przedwczoraj zaczal kaszlec (suchy kaszel) wiec bojac sie ze to moze nawrót choroby udalam sie do pediatry. Lekarka osluchala, zajrzala do gardla i wszystko OK - czysto Zalecenie: nawilzac powietrze, sinecod na noc, wit C...
W nocy dostal goraczki 38 st. podalam paracetamol, rano tez podniesiona temp w okolicy 38 st.
W dzien nie kaszle , raczej wieczorem ale podaje sinecod tak jak zreszta mi zalecila.
Czy "leciec" do lekarza? czy jeszcze poczekac...i podawac paracetamol, zbijac goraczke?synek bardzo rzadko choruje ( ma 20mies) . Nie chcialabym aby znowu przerchodzil jakies zapalenie oskrzeli...