Wydmuchiwanie noska - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Wydmuchiwanie noska

9odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3519
Użytkownik usunięty
    • Zgłoś naruszenie zasad
    18 października 2011, 07:11 | ID: 662359

    Gabrysie dotknęło przeziębienie. Ma katarek. Katar to straszna zmora u dzieci. Oczyszczanie noska u nas to był straszny płacz. Ale wczoraj Gabrysia widząc, że oboje z mężem wydmuchujemy nos w chusteczki, też zaczęła nas naśladować. Tak się cieszę, bo to ułatwia sprawę. Nasze przeziębienie na coś się przydało.

    Kiedy Wasze dzieciaki nauczyły się wydmuchiwać nosek? I w jaki sposób się nauczyły?

    https://www.familie.pl/profil/karola_gabi/3687,Czy-katar-nieprzespana-noc.html

    Użytkownik usunięty
      1
      • Zgłoś naruszenie zasad
      18 października 2011, 07:19 | ID: 662369

      Maja od tej pory ma z tym problem...częściej pociąga nosem...w czasie kataru bez soli fizjologicznej ani rusz.

      Użytkownik usunięty
        2
        • Zgłoś naruszenie zasad
        18 października 2011, 07:20 | ID: 662371

        Dokładnie jak u Ciebie. Patrząc na nas Madzia uznała, że to fajna zabawa.

        Wcześniej było różnie - aspirator, z nim przeplatał się dramat z obojętnością i zgodą na oczyszczanie nosa. Gdy skończyła roczek - aspiratorowi stanowczo podziękowała ale i z chusteczkami się nie zaprzyjaźniła. Dopiero teraz, mając 2 latka (tylko my rzadko chorujemy więc nie ma kiedy ćwiczyć).

        Nie umie wołać, że che chusteczkę a nie mogę postawić w zasięgu rączek, bo mam jeszcze 2 małego szkodnika, który rwie chusteczki na strzępy lub je pożera Madzia więc wypracowała metodę i krzyczy: "mama, tata GIL!"

        Użytkownik usunięty
          3
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 października 2011, 07:20 | ID: 662376

          Moja córka miała z tym problem, aż do ok. 4-go roku życia. Uczyłam, uczyłam i nic, przy okazji problemów z migdałkami okazała się, że to ich wina - moja cóka miała 2 przerośnięte i 3 migdał dodatkowo - co powodowało, że wydmuchać noska nie było można - dziwne, ale prawdziwe. Po zabiegu usunięcia migdałków - jak ręką odjał - problem zniknął.

          Avatar użytkownika Sonia
          SoniaPoziom:
          • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
          • Posty: 112855
          4
          • Zgłoś naruszenie zasad
          18 października 2011, 08:14 | ID: 662470
          annas82 (2011-10-18 09:19:48)

          Maja od tej pory ma z tym problem...częściej pociąga nosem...w czasie kataru bez soli fizjologicznej ani rusz.

          U nas podobnie. Mały wydmucha nos, ale zdaża się zatkany, i wtedy bez wody morskiej sie nie obejdzie.

          Użytkownik usunięty
            5
            • Zgłoś naruszenie zasad
            19 października 2011, 03:16 | ID: 663184

            U mnie przy pierwszym katarku był jeden wielki ryk. Ale co sie dziwic, dziecko pierwszy raz chorowalo. Na widok aspiratora, oj... lament!

            W ostatnim czasie , uff odpukac, nie przyplatało sie zadne paskudztwo, ale mała umie wydmuchac nosek;) Ja jako alergik co rano kicham no i konczy sie na chusteczkach :) ... mała nasladuje. Czasem jak popłacze, to bierze sama chusteczke wyciera noska i wydmuchuje:)

            Użytkownik usunięty
              6
              • Zgłoś naruszenie zasad
              19 października 2011, 06:33 | ID: 663216

              Młody też nadal nie potrafi porządnie wydmuchać nosa. Ale jakoś dajemy sobie radę.

              Avatar użytkownika alanml
              alanmlPoziom:
              • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
              • Posty: 30511
              7
              • Zgłoś naruszenie zasad
              19 października 2011, 06:46 | ID: 663228

              I mój synusiek nie potrafi wydmuchać noska, katar=kłopoty. 

              Avatar użytkownika anetaab
              anetaabPoziom:
              • Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
              • Posty: 13427
              8
              • Zgłoś naruszenie zasad
              19 października 2011, 06:58 | ID: 663237

              na samodziene smarkanie u nas niestety za wcześnie

              a aspirator- wolę nawet nie myśleć co się wtedy dzieje- czekam więc z utęsknieniem aż się nauczy

              Użytkownik usunięty
                9
                • Zgłoś naruszenie zasad
                19 października 2011, 08:05 | ID: 663298

                Szymon bardzo nasladuje, więc jakos czyszczenie noska idzie dobrze, a woda morska w spray (dla dzieci) musi być:)