-
1
usunięty użytkownik
2011-10-06 18:22:52
6 października 2011 18:22 | ID: 653479
Dla mnie "dawcą spermy" jest mężczyzna, którego się zupełnie nie zna. Ot, idziesz do kliniki, wybierasz sobie odpowiedniego dawcę po jakichś tam cechach (nie wiem jak wygląda procedura) i zapłaniają cię tym nasieniem.
Jeśli ona zna tego mężczyznę, ale nie chce z nim być to sama jest sobie winna. Tak jak piszesz, jeśli on chce mieć kontakt z dzieckiem to ma do tego prawo...o ile nie będzie robił tego tylko z zemsty na niej.
-
2
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-06 18:30:46
6 października 2011 18:30 | ID: 653484
Ona ma żal że nie było go przez ten cały czas. Owszem powinien być ale nie mógł. Nie bronię go ale myślę że różne głupoty się popełnia. Ważne że on chce mieć kontakt także swoim dzieckiem. Koleżanka nie musi go uwielbiać ani nawet patrzeć na niego ale musi zaakceptować że prawo jest prawem i nie ma prawa nawet ze strony moralnej utrudniać im wszelkich kontaktów. Nie może wychodzić przez nią jad tylko dlatego że im nie wyszło (ona i on). Przemawia przez nią chyba zazdrość bo nie wydaje mie się by był to strach. Z jej opowiadań wynika że zajmował się małą.
-
3
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2011-10-06 19:05:07
6 października 2011 19:05 | ID: 653501
Zależy za co był w więzieniu! Jeżeli ma obawy o bezpieczeństwo swojego dziecka to ją rozumiem!
-
4
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-06 21:26:53
6 października 2011 21:26 | ID: 653630
Wiesz jak się okazuje może nie powiedziała wszystkiego. Nie może mieć pretensji do mnie że mam inne zdanie niż ona bo nie znam widocznien całej prawdy o nim. Ale mimo wszystko to ojciec!
-
5
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-06 21:52:27
6 października 2011 21:52 | ID: 653650
Oj łatwo Wam tak mówić nie będąc w roli matki!
A co On do tej pory zrobił by być ojcem?? Ile ma dziecko? Ile z tego czasu był w więzieniu?
Nie twierdzę, że on nie ma prawa widzieć dziecka- bo je ma, ale Ona wcale się nie musi się z tego cieszyć!
a same chęci to jeszcze tu o niczym nie świadczą, zbyt mało jak dla mnie wiemy o całej sytuacji żeby ją oceniać,
Ostatnio edytowany: 06-10-2011 22:04, przez: anetaab
-
6
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-06 22:06:26
6 października 2011 22:06 | ID: 653659
W wiezieniu był 2 lata, więc logiczne że przez ten czas nie miał jak zajmować się dzieckiem. Z tego co wiem utrzymywał ciągle kontakt z moją koleżanką ale to ona nie chciała by pisał i dzwonił.
-
7
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-06 22:29:08
6 października 2011 22:29 | ID: 653680
asiula221 (2011-10-06 22:06:26)
W wiezieniu był 2 lata, więc logiczne że przez ten czas nie miał jak zajmować się dzieckiem. Z tego co wiem utrzymywał ciągle kontakt z moją koleżanką ale to ona nie chciała by pisał i dzwonił.
jakoś jej się nie dziwię!
-
8
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-06 22:39:40
6 października 2011 22:39 | ID: 653692
Ja juz nie wiem co sie między niki stało i nawet dlaczego był w więzieniu, może gdybym znała prawdę zrozumiałabym jej zachowanie.
-
9
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-06 22:45:22
6 października 2011 22:45 | ID: 653697
asiula221 (2011-10-06 22:39:40)
Ja juz nie wiem co sie między niki stało i nawet dlaczego był w więzieniu, może gdybym znała prawdę zrozumiałabym jej zachowanie.
a właśnie i w tym tkwi problem
nie oceniajmy więc nikogo , zwłaszcza jeśli nie możemy spojrzec na sprawe obiektywnie
skoro ktoś trafia do więzienia i to na dwa lata - to raczej nie za niewinność
a w takim razie jakoś przykładnego kochającego tatusia to ja w nim nie widze,
nie że nie daję mu szansy, bo byc może faktycznie się zresocjalizował
-
10
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-06 23:02:54
6 października 2011 23:02 | ID: 653715
Jeżeli kradł na chleb i za to poszedł siedzieć nie można powiedzieć że był złym ojcem. Tu pies pogrzebany bo sama nie znam szczegółów. Koleżanka mi powiedziała to co widocznie chciała żebym wiedziała. Jednak po tych kilku miesiącach rozmów z nią zaczynam dostrzegać że ona jednak też nie jest idealna.
-
11
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-06 23:07:21
6 października 2011 23:07 | ID: 653723
asiula221 (2011-10-06 23:02:54)
Jeżeli kradł na chleb i za to poszedł siedzieć nie można powiedzieć że był złym ojcem. Tu pies pogrzebany bo sama nie znam szczegółów. Koleżanka mi powiedziała to co widocznie chciała żebym wiedziała. Jednak po tych kilku miesiącach rozmów z nią zaczynam dostrzegać że ona jednak też nie jest idealna.
Gdyby tak było to zaczął by raczej od wyroku w zawieszeniu, żeby móc zarabiać na rodzinę
-
12
usunięty użytkownik
2011-10-07 16:25:26
7 października 2011 16:25 | ID: 654390
anetaab (2011-10-06 22:45:22)
asiula221 (2011-10-06 22:39:40)
Ja juz nie wiem co sie między niki stało i nawet dlaczego był w więzieniu, może gdybym znała prawdę zrozumiałabym jej zachowanie.
a właśnie i w tym tkwi problem
nie oceniajmy więc nikogo , zwłaszcza jeśli nie możemy spojrzec na sprawe obiektywnie
skoro ktoś trafia do więzienia i to na dwa lata - to raczej nie za niewinność
a w takim razie jakoś przykładnego kochającego tatusia to ja w nim nie widze,
nie że nie daję mu szansy, bo byc może faktycznie się zresocjalizował
Jestem tego samego zdania. każdy kij ma dwa końce.
za zwinięcie chleba nie idzie się na 2 lata do więzienia.
-
13
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-07 16:29:58
7 października 2011 16:29 | ID: 654394
Lena (2011-10-07 16:25:26)
anetaab (2011-10-06 22:45:22)
asiula221 (2011-10-06 22:39:40)
Ja juz nie wiem co sie między niki stało i nawet dlaczego był w więzieniu, może gdybym znała prawdę zrozumiałabym jej zachowanie.
a właśnie i w tym tkwi problem
nie oceniajmy więc nikogo , zwłaszcza jeśli nie możemy spojrzec na sprawe obiektywnie
skoro ktoś trafia do więzienia i to na dwa lata - to raczej nie za niewinność
a w takim razie jakoś przykładnego kochającego tatusia to ja w nim nie widze,
nie że nie daję mu szansy, bo byc może faktycznie się zresocjalizował
Jestem tego samego zdania. każdy kij ma dwa końce.
za zwinięcie chleba nie idzie się na 2 lata do więzienia.
dokładnie tak!
-
14
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-07 19:36:39
7 października 2011 19:36 | ID: 654595
Ja myślę tyle że koleżanka nie może oczekiwać by byłam po jej stronie skoro widocznie zataiła pewnie sporo rzeczy. Nie wiem za co sie idzie na 2 lata do więzienia. nie było go i nie brał czynnego udziału w wychowywaniu małej.to fakt ale ciągle jest ojcem a nie tylo dawcą spermy. Ona wiedziała że kiedyż wyjdzie w końcu i zdawała sobie sprawę ż będzie chciał mieć kontakt z własną córką.
-
15
usunięty użytkownik
2011-10-07 19:52:45
7 października 2011 19:52 | ID: 654612
Czyli najpierw nadstawić kuper, a potem mysleć, komu? No wybaczcie, ale bynajmniej nie świadczy to źle o facecie, tylko o tejże mamusi. Skoro mając do wyboru tysiące fajnych facetów wybiera jakiegoś nieciekawego typa, jak to o niej swiadczy? No i jeszcze nazwanie go "dawcą spermy"...
No ja przepraszam, ale gwałtu tam nie było, tylko świadoma decyzja obu stron. Dobrowolnie z tłumu facetów wybrała takiego osobnika żeby zrobić mu hopkę do łóżka, więc o co ten płacz?
-
16
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2011-10-07 19:54:00
7 października 2011 19:54 | ID: 654614
centaurek (2011-10-07 19:52:45)
Czyli najpierw nadstawić kuper, a potem mysleć, komu? No wybaczcie, ale bynajmniej nie świadczy to źle o facecie, tylko o tejże mamusi. Skoro mając do wyboru tysiące fajnych facetów wybiera jakiegoś nieciekawego typa, jak to o niej swiadczy? No i jeszcze nazwanie go "dawcą spermy"...
No ja przepraszam, ale gwałtu tam nie było, tylko świadoma decyzja obu stron. Dobrowolnie z tłumu facetów wybrała takiego osobnika żeby zrobić mu hopkę do łóżka, więc o co ten płacz?
No chyba przesadziłeś...
-
17
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-07 22:38:12
7 października 2011 22:38 | ID: 654795
Drogi Centaurku powiem więcej dziecko to była ich wspólna decyzja. Byli ze sobą 11 lat i zdecydowali się wspólnie założyć rodzinę. Będąc z kimś 11 lat myślę że znasz tą osobę na tyle by wiedzieć na co ją stać i kim jest. Ona ma teraz dziecko a on? Nie bronię go ale troche się zgadzam z Centaurkiem. Kobiety często ,,wiedzą co biorą,,.A co do tych dobrych facetów to ja przepraszam ale jest ich naprawdę mało!
-
18
anetaab
Zarejestrowany: 20-02-2011 20:09 .
Posty: 13427
2011-10-07 22:45:39
7 października 2011 22:45 | ID: 654801
Isabelle (2011-10-07 19:54:00)
centaurek (2011-10-07 19:52:45)
Czyli najpierw nadstawić kuper, a potem mysleć, komu? No wybaczcie, ale bynajmniej nie świadczy to źle o facecie, tylko o tejże mamusi. Skoro mając do wyboru tysiące fajnych facetów wybiera jakiegoś nieciekawego typa, jak to o niej swiadczy? No i jeszcze nazwanie go "dawcą spermy"...
No ja przepraszam, ale gwałtu tam nie było, tylko świadoma decyzja obu stron. Dobrowolnie z tłumu facetów wybrała takiego osobnika żeby zrobić mu hopkę do łóżka, więc o co ten płacz?
No chyba przesadziłeś...
nawet nie chyba!
Cent no do jasnej anielki ( bo inaczej nie moge , a chciałabym)czy dla Ciebie świat jest biały albo czarny? Nigdy w życiu nie zrobiłeś nic głupiego? Wszystkie decyzje które podejmowałes zawsze były słuszne?
Jak czytam o nadstawianiu kupra to slabo mi się robi- każdą samotną matke tak postrzegasz? Dała to ma nauczkę?
-
19
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-10-07 22:48:18
7 października 2011 22:48 | ID: 654807
I to chyba jest temat na kolejny wątek.... zapraszam więc do dyskusji!
-
20
bsg.world
Zarejestrowany: 15-12-2023 08:54 .
Posty: 1
2024-03-19 16:32:51
19 marca 2024 16:32 | ID: 1476815
Witam, od dłuższego czasu myślę o zostaniu dawczynią komórek jajowych. Czy możecie podzielić się doświadczeniami osób, które już przeszły tę drogę? Interesuje mnie, jak przebiega proces dawstwa, jakie są wymagania dla dawczyń, jakie są zagrożenia i możliwe skutki uboczne, a także jak wybrać wiarygodną instytucję do zabiegu. Będę wdzięczny za wszelkie informacje i porady!