Szymek ciagle mnie gryzie co robić? - Forum

ANUSIA !!! ...to juz jest postep popracuj nad nim jeszcze ale nie krzykiem   ...poudawaj ze placzesz zobaczysz jego reakcje ...jak sie zmartwi to dobry trop ...a jezeli nie  to sprobuj porady psychologa Ale mysle ze sobie poradzisz z tym sama To male dziecko ...moze nie potrafi wyrazic tego co mu lezy na serduszku POWODZENIA

To u nas było odwrotnie. Tzn najpierw ciągnął za włosy a teraz gryzie :( I jest dokładnie tak jak piszesz - przytula się, wszystko pięknie ładnie i nagle chlas. Kilka dni temu zobaczyłam, że ma coś w buzi, chciałam mu to wyciągnąć, ugryzł mnie z całej siły w palec. Krzyknęłam na niego, a on jeszcze mocniej ząbki zacisnął :( Odruchowo przyłożyłam mu klapsa, wtedy puścił. Ale nic go ten klaps nie nauczył :( Tzn gryzie dalej ;( Może i ja spróbuję go gryźć :( Bo już mi pomysłów brak ;(

Kupiłam ostatnio magazyn "Twoje dziecko" tam opisana jest taka sytuacja jak Twoja. To nie dlatego, że dziecko Cię nie kocha. Po prostu nadmiar emocji, wyładowywuje na Tobie, bo jesteś mu najbliższa. Tam radzą, aby dziecko chwycić (oczywiście nie ze złością) i powiedzieć: Widzę, że jesteś bardzo zły. Co Cię tak zezłościło? i odreagować to w inny sposób np. skacząc przy muzyce.

przy starszym dziecku przetestowałam różne metody i niestety lub stety stare metody najbardziej   podziałały.On ugryzł mnie to ja jego.

Ciągnie za włosy to j jego.Uderzył to mu oddałam.Oczywiscie wszystko lekko ale szybko przestał.Teraz w przedszkolu tłumaczy dzieciom że tak nie wolno.

Teraz Blanka zaczyna wchodzic w ten okres i robie to samo.  

Wiem,że rodzice stosują ta zasadę i pomaga.

Moge powiedzieć jedno,kiedy maluch gryzie,szczypie,drapie nie możemy prosić go żeby przestał,mówić,że jest nam smutno z tego powodu,ale konkretnie,stanowczo  rzeczowo zaprotestować:np." ”nie wolno bić mamy! To mnie boli” patrząc przy tym w oczy dziecka.

Czasem jest tak ,że po pewnym czasie samo po prostu z tego wyrasta.Znam maluszka,który gryzł dopóki kolega na placu zabaw nie ugryzł go bardzo boleśnie.Od tamtej pory ani razu już sie mu to nie zdarzyło.

Mój synek ma podobnie bije,drapie,gryzie,,

ja swojej małej oddaję jak mnie ugryzie. Pomaga, zapomni jej się na jakiś czas a potem znowu ale już nie tak jak wcześniej

Przytrzymaj rączke mu i naucz go panowac nad emocjami

Rozwijaj w jej dalej agresję

Moje dziecko jak ma napad agresji przytulam, czekam aż mu przejdzie i wtedy na spokojnie mówię, że nikogo nie wolno gryżć, bić itp. Pomaga idzie grzecznie się bawić.

U nas Zienuś nadal to robi, wczoraj nowe siniaki mam po jego czułych cmokach...

u mnie ostatnio synek zamienił się niedobrego brzdaca: szczypie, gryzie i bije czym popadnie. Ostatnio, gdy moja mam leżała, bo bolała ją głowa Maksio wyciagnął z szuflady tłuczek do mięsa i stanał nad nia, zrobił wymach i chciał uderzyc mamę. Wszyscy się smialiśmy, bo tak to smiesznie wyglądało. Mimo, iż dostnie po dupie to i tak nadal to robi. Nie wim czy sam się oduczy czy mam jemu w tym pomóc?

Powstrzymałabym śmiech w jego obecności , bo Maksio przyjmie swoje postępowanie jako bardzo pozytywne .

Mam koleżankę któram ma córeczkę 2,5 roku. Ostatno pogryzła moje dziecko. Ja wróciliśmy do domu maluch robił to samo! Pogryzł starszego brat. Zdarzyło się kilka sytuacji ale obecnie chyba zapomiał i przestał, na szczęście..

Teściowa poradziła mi dokładnie to samo jak Patka miała nieco ponad rok. łapała mnie za włosy. tłumaczenie że to boli nic nie dało. jak ona mnie złapała to ja ją też (tylko lekko) zobaczyła że nie przyjemnie i odpuściła po paru takich akcjach. Teraz już takie sytuacje się nie zdarzają.

Powoli odzwyczaił się od tego ale czasami jeszcze "capnie"...

Dzisiaj ZIEMUŚ a właściwie wczoraj męża ugryzł...

to sie zdaza niestety ale nie mozna na to pozwolic 

Moim zdaniem zasady i konsekwencja - bez względu na wiek, skoro ugryzł = zrobił coś czego nie powinien = musi być pozbawienie nagrody, albo kara. Z czasem jesli zasad będziecie stosować bedzie lepiej, tyle że trzeba cierpliowści, konsekwencji i czasu...