Wątek:
Uziemiona ??
12odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 4212
dagusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.01.2010, 14:59
- Posty: 441
Tak się zastanawiam czy możemy z synkiem wybrać się nad jezioro w taki upał i jak go ochronić ? Jest tak gorąco, że ja kiepsko to znoszę a już o synku nie wspomnę :( i jak go wtedy ubrać ?
Użytkownik usunięty
1
pewnie że możesz iść nad jezioro :)) ubierz go jak najlżej nawet w same bodziaki na ramionczkach :) nasmaruj go kremem nic mu nie będzie :)
SoniaPoziom:
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
2
jasne,że możesz:)Przecież w cieniu,na świerzym powietrzu nic mu nie bedzie!!!!! Ubierz go lekko:)
Użytkownik usunięty
3
Przy takich upałach to wystarczy nawet sama pielucha. I jak dzieciątko leży w gondoli to możesz Mu sciągnąć czapeczkę. Ważne tylko żeby był osłonięty od słońca.
aśka rPoziom:
- Zarejestrowany: 31.03.2009, 13:19
- Posty: 3249
4
Warto jeszcze do tego coś narzucić na wózek żeby muchy i komary nie dokuczały małemu.
dagusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.01.2010, 14:59
- Posty: 441
5
A jak długo ?? planujemy kilkugodzinny wypad.
sysia12Poziom:
- Zarejestrowany: 10.05.2010, 12:32
- Posty: 4439
6
pewnie że tak tylko nasmaruj go dobrze i ubierz przewiewnie.miłego plażowania
dagusiaPoziom:
- Zarejestrowany: 09.01.2010, 14:59
- Posty: 441
7
Czytałam, że ten krem dobry http://alejka.pl/pharmascience-mustela-sun-krem-na-slonce-spf50-dla-noworodkow-niemowlat-i-dzieci-50-ml.html czy jakis inny ?
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
8
Mój syn urodzony w kwietniu na majówce był nad jeziorem. Spacerowałam brzegiem jeziora trzymając go na rękach. Unikałam słońca. karmiłam i przewijałam "pod chmurką". I kompletnie nic mu nie było.
alanmlPoziom:
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
9
Aha i ubierałam tylko w bodziaka. Czasami nawet bez skarpet.
Użytkownik usunięty
10
Podstawa to dobry krem z wysokim filtrem i oczywiście ochrona przed słońcem w postaci cieniutkiej czapeczki/kapelusika lub parasolki przeciwsłonecznej. Zgadzam sie, ze maluch moze mieć samego pampka albo body ewentualnie.No i dużo picia!
Użytkownik usunięty
11
Młody urodził się w maju. W lipcu pojechaliśmy na cały dzień nad Jezioro Terlickie. Było dość upalnie ale leżał cały czas w gondoli dodatkowo osłonięty pieluchą i parasolem przeciwsłonecznym. I niezależnie od tego że był w cieniu nasmarowaliśmy Go kremem dla takich maluszków. Co do kremu to mieliśmy taki z ziajki ale go nie polecam bo strasznie ciężko się rozsmarowuje.
Użytkownik usunięty
12
Ola już kilka razy była z dziewczynkami nad jeziorem. Oczywiście z Majką przebywała w cieniu. Ale przecież były też momenty gdy Majka była w słońcu. Stosuje kremy z dużum filtrem. Podnosi budkę. Ubiera tylkow body bez rękawków.I Majka śpi i śpi na świeżym powietrzu. Łyka witaminkę D z natury. I przede wszystkim uodparnia się i hartuje.
