Jestem mama dwóch wspaniałych dziewczynek Olimpii i Apolonii.
3 lata temu na świecie pojawiła się Olimpia i od pierwszyc dni miała ogromne problemy skórne.Pojawiły się różne spekluacje co do powodów przez które te problemy są z nami.Sończyło się na tym że przestałam karmić piersia i przeszliśmy na specjalne mleko modifikowane. Ale ...
Właśnie pojawiło się ale... Problemy nie ustały a wręcz się nasilały.Próbowaliśmy różnych produktów,które na chwile zagłuszały problem . Aż w końcu trafiliśmy na ten odpowiedni .
To właśnie dzięki produktom Weleda skóra Olimpii w końcu jest nawilżona,nie swędzi,nie ma suchych plam na łokciach kolanach...
Balsam do mycia w połaczeniu z balsamem do ciała to nasz ratunek,nasz numer jeden na liście produktów do skóry problematycznej.
A co najważniejsze w tym wszystkim - powrócił uśmiech na twarzy Olimpii.
A uśmiech podkreśla masełko do ust, dzięki swoim skłanikom pomógł z popęknamimy ustami tej Młodej Damy.
Więc jak nie kochać marki Weleda ?