-
41
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2016-02-27 22:44:36
27 lutego 2016 22:44 | ID: 1285260
A może zamiast aptecznej chemi coś naturalnego.. mamy takie bogactwo warzyw i owoców..
-
42
basiaaa1
Zarejestrowany: 03-12-2013 22:39 .
Posty: 76
2016-03-02 17:27:24
2 marca 2016 17:27 | ID: 1286143
U nas też jak dziecko poszłod o przedszkola to bardziej chorowało, tak już chyba musi być, przerobiliśmy sporo rzeczy i te typowo domowe sposoby i te apteczne, przy okazji kataru daję synkowi pyramidonek zatkany nosek i on ma właściwości też wspomagające odporność a skład ma fajny, z miodkiem który dziecko uwielbia :)
-
43
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2016-03-02 17:50:19
2 marca 2016 17:50 | ID: 1286148
Neosine jest dobre. I w trakcie choroby i na odporność. Ja podaję chłopakom teraz, gdy wokół szaleją choróbska. Nie jest to tani lek, bo tabletki kosztują 55 zł, ale warto.
-
44
Joaśka35
Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03 .
Posty: 8329
2016-03-02 21:16:09
2 marca 2016 21:16 | ID: 1286196
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
-
45
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2016-03-02 21:23:44
2 marca 2016 21:23 | ID: 1286206
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
-
46
goosiak4
Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54 .
Posty: 3427
2016-03-02 21:24:57
2 marca 2016 21:24 | ID: 1286207
Sonia (2016-03-02 17:50:19)
Neosine jest dobre. I w trakcie choroby i na odporność. Ja podaję chłopakom teraz, gdy wokół szaleją choróbska. Nie jest to tani lek, bo tabletki kosztują 55 zł, ale warto.
Też to stosujemy. W sumie chyba jest to najlepszy lek przeciwwirusowy.
Z doświadczenia niestety już wiem, że ani codzienne spacery, ani wietrzenie mieszkania, ani zdrowa dieta nie dadzą rady uchronidziecka przed chorobą gdy prawie cała grupa w przedszkolu choruje
-
47
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2016-03-02 21:25:35
2 marca 2016 21:25 | ID: 1286208
gocha2323 (2016-03-02 21:23:44)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
Kiedyś miałam ciepeło w domku, a wręcz gorąco... I powiem Ci, że temperatura robi swoje, Teraz 21 stopni to dla nas temperatura optymalna:) A kiedys wydawało mi się, że to zimno...
-
48
goosiak4
Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54 .
Posty: 3427
2016-03-02 21:34:35
2 marca 2016 21:34 | ID: 1286215
Sonia (2016-03-02 21:25:35)
gocha2323 (2016-03-02 21:23:44)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
Kiedyś miałam ciepeło w domku, a wręcz gorąco... I powiem Ci, że temperatura robi swoje, Teraz 21 stopni to dla nas temperatura optymalna:) A kiedys wydawało mi się, że to zimno...
Też tak miałam. Teraz mamy czasami 20 stopni i lepiej się śpi.
-
49
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2016-03-02 22:06:45
2 marca 2016 22:06 | ID: 1286246
goosiak4 (2016-03-02 21:34:35)
Sonia (2016-03-02 21:25:35)
gocha2323 (2016-03-02 21:23:44)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
Kiedyś miałam ciepeło w domku, a wręcz gorąco... I powiem Ci, że temperatura robi swoje, Teraz 21 stopni to dla nas temperatura optymalna:) A kiedys wydawało mi się, że to zimno...
Też tak miałam. Teraz mamy czasami 20 stopni i lepiej się śpi.
no temp. 20-21 jets najbardziej optymalna. jak jest za ciepło to nie mogę spać!
-
50
Sanne
Zarejestrowany: 19-07-2011 15:30 .
Posty: 4945
2016-03-02 22:15:13
2 marca 2016 22:15 | ID: 1286255
gocha2323 (2016-03-02 22:06:45)
goosiak4 (2016-03-02 21:34:35)
Sonia (2016-03-02 21:25:35)
gocha2323 (2016-03-02 21:23:44)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
Kiedyś miałam ciepeło w domku, a wręcz gorąco... I powiem Ci, że temperatura robi swoje, Teraz 21 stopni to dla nas temperatura optymalna:) A kiedys wydawało mi się, że to zimno...
Też tak miałam. Teraz mamy czasami 20 stopni i lepiej się śpi.
no temp. 20-21 jets najbardziej optymalna. jak jest za ciepło to nie mogę spać!
W zimę mam 23-24 w dzien ale tylko dlatego, ze mam wysokie sufity i na powierzchni otwartej ponad 60 m2 jest to normalna temperatura. W nocy w sypialniach mamy pozakrecane kaloryfery i pootwierane nawiewy powietrza i temperaturę 16-18 stopni.
-
51
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2016-03-02 22:17:59
2 marca 2016 22:17 | ID: 1286257
Sonia (2016-03-02 21:25:35)
gocha2323 (2016-03-02 21:23:44)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
słyszałam, że dziecko częściej choruje jak jest po prostu przegrzane. Dzieci, które mieszkają w domach, gdzie jest chłodniej to hartuja się i sa mniej narażone na infekcje. Wietrzenie pokojów to rzecz jasna!
Kiedyś miałam ciepeło w domku, a wręcz gorąco... I powiem Ci, że temperatura robi swoje, Teraz 21 stopni to dla nas temperatura optymalna:) A kiedys wydawało mi się, że to zimno...
Kwestia przyzwyczjenia.. Jak się człowiek rozparzy to potem wszędzie mu zimno..
-
52
Stokrotka
Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58 .
Posty: 66136
2016-03-02 22:21:05
2 marca 2016 22:21 | ID: 1286259
W domu zawsze można sobie ustawić alebo przewietrzyć. Gorzej w przedszkolu.. dzieciaki chodzą na krótki rękaw bo jest okropnie gorąco.. A jak ida na spacer, ubierają się same, zanim wyjdą plecki mokre.. najszybasza metoda złapania choroby
-
53
Patrycja Sobolewska
Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44 .
Posty: 19647
2016-03-03 08:38:37
3 marca 2016 08:38 | ID: 1286328
Stokrotka (2016-03-02 22:21:05)
W domu zawsze można sobie ustawić alebo przewietrzyć. Gorzej w przedszkolu.. dzieciaki chodzą na krótki rękaw bo jest okropnie gorąco.. A jak ida na spacer, ubierają się same, zanim wyjdą plecki mokre.. najszybasza metoda złapania choroby
ja zawsze przewietrzam pokoj :)
-
54
basiaaa1
Zarejestrowany: 03-12-2013 22:39 .
Posty: 76
2016-03-17 10:03:40
17 marca 2016 10:03 | ID: 1291511
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
Gdyby to było takie proste ;), u nas to wszystko bylo a i tak pójście do przedszkola sprawiło, że dziecko często chorowało, teraz już od paru tygodni spokój :) tylko jakiś tam katar mały ale z tym sobie pyramidonek radzi i witamina C. Codziennie też daję tran, zalecenie ortopedy.
-
55
Patrycja Sobolewska
Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44 .
Posty: 19647
2016-03-17 10:07:00
17 marca 2016 10:07 | ID: 1291514
basiaaa1 (2016-03-17 10:03:40)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
Gdyby to było takie proste ;), u nas to wszystko bylo a i tak pójście do przedszkola sprawiło, że dziecko często chorowało, teraz już od paru tygodni spokój :) tylko jakiś tam katar mały ale z tym sobie pyramidonek radzi i witamina C. Codziennie też daję tran, zalecenie ortopedy.
dziecko wystraczy ze do przedszkola pojdzie to wtedy duzo sie uodparnia :)
-
56
goosiak4
Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54 .
Posty: 3427
2016-03-17 11:20:52
17 marca 2016 11:20 | ID: 1291560
Patrycja Sobolewska (2016-03-17 10:07:00)
basiaaa1 (2016-03-17 10:03:40)
Joaśka35 (2016-03-02 21:16:09)
Powtórzę jeszcze raz, wietrzenie mieszkania, nieprzegrzewanie, nie palić w ciąży ani w domu, i wystarczy,
Gdyby to było takie proste ;), u nas to wszystko bylo a i tak pójście do przedszkola sprawiło, że dziecko często chorowało, teraz już od paru tygodni spokój :) tylko jakiś tam katar mały ale z tym sobie pyramidonek radzi i witamina C. Codziennie też daję tran, zalecenie ortopedy.
dziecko wystraczy ze do przedszkola pojdzie to wtedy duzo sie uodparnia :)
Dokładnie. Taki kontakt z chorymi uczy organizm walczyć z wirusami.
-
57
gocha2323
Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58 .
Posty: 12534
2016-03-17 11:30:50
17 marca 2016 11:30 | ID: 1291570
dlatego od małego nie wolno trzymać dziecko "pod kloszem" i zapewniać mu sterylne warunki. Dziecko musi mieć kontakt z różńymi wirusami, aby organizm od poczatku uczył się walki z nimi!
-
58
robertab
Zarejestrowany: 17-03-2016 11:35 .
Posty: 11
2016-03-17 11:41:00
17 marca 2016 11:41 | ID: 1291588
Nie przegrzewanie dziecka. Maluch musi się trochę zachartować. Poza tym naturalne metody - czosnek, cebula (w małych ilościach oczywiście), miód, cytryna.
-
59
Patrycja Sobolewska
Zarejestrowany: 17-09-2015 10:44 .
Posty: 19647
2016-03-17 11:46:52
17 marca 2016 11:46 | ID: 1291606
robertab (2016-03-17 11:41:00)
Nie przegrzewanie dziecka. Maluch musi się trochę zachartować. Poza tym naturalne metody - czosnek, cebula (w małych ilościach oczywiście), miód, cytryna.
dokladnie widze dzieci co sa strasznie grubo ubrane ;/
-
60
goosiak4
Zarejestrowany: 26-05-2015 10:54 .
Posty: 3427
2016-03-17 11:49:31
17 marca 2016 11:49 | ID: 1291610
Patrycja Sobolewska (2016-03-17 11:46:52)
robertab (2016-03-17 11:41:00)
Nie przegrzewanie dziecka. Maluch musi się trochę zachartować. Poza tym naturalne metody - czosnek, cebula (w małych ilościach oczywiście), miód, cytryna.
dokladnie widze dzieci co sa strasznie grubo ubrane ;/
Babcie tak cały czas mówią: Ubierz, go bo zmarznie! Zakładaj mu kalesony!, Chory, bo pewnie, źle go ubierałaś! Cały czas to słyszę.