Dziecko w wieku 2 lat zaczyna odkrywać i eksponować swoją odrębność od rodziców. Postrzega siebie jako „ja”, zaczyna odczuwać i uzmysławiać sobie emocje. To oddzielenie się od rodzica sprawia, że chce być bardziej niezależne i mieć swoje zdanie. Stąd właśnie wynika bunt dwulatka. Malec zaczyna widzieć, że nie musi we wszystkim zgadzać się z rodzicami, że może powiedzieć „nie”, może się sprzeciwić i wykorzystuje tę nowo odkrytą cechę. Jeśli coś go zdenerwuje, może wpadać w złość. Objawia się to zwykle tupaniem, krzyczeniem, płaczem, a wynika z tego, że dziecko nie potrafi się inaczej porozumieć, nie umie dokładnie określić czego chce, co doprowadza je do frustracji.
Bunt dwulatka - jak sobie radzić?>>
Jak Wasze dzieci przechodziły przez ten okres? Macie sprawdzone sposoby na radzenie sobie z małymi buntownikami?