Mój synek niedawno skonczył roczek. Od samego początku starałam się wspierać jego rozwój przez zabawę-dużo z nim rozmawiałam, czytałam książeczki, gilgotałam itd.
Aktualnie repertuar naszych zabaw jest dużo bogatszy, ponieważ Filipek raczkuje, wstaje, bawi sie zabawkami, sam ogląda książeczki, a przede wszystkim rozumie to,co do niego mówię.
Zabaw mamy bardzo wiele. Oczywiście prym wiodą zabawki- pluszaki, klocki, autka, sortery. Przy okazji zabawy opowiadam synkowi o kolorach, ksztaltach. Robie mu teatrzyki, w których role odgrywają maskotki. Chowam zabawkę i razem szukamy. Turlamy piłeczkę, udajemy, że karmimy misie. Budujemy wieże, które później burzymy;) Takich zabaw jest całe mnóstwo.
Dużo śpiewamy piosenek i tańczymy. Często w weekend, kiedy w domu jest również mąż, włączamy głośniej muzykę i tańczymy we trójkę. Nasz synek to uwielbia, jest wtedy przeszczęśliwy. Opowiadamy również wierszyki i bajki, często z pokazywaniem, gestami itd. Filipek umie nawet sam pokazać tu tu tu sroczka.
Bawimy się oczywiście w wszelkiego rodzaju przytualnie, gilgotanie, wygłupianie najczęściej z samego rana w naszym łóżku. Bardzo cenię sobie takie chwile bliskości.
Oprócz tego pozwalam dziecku bawić się wszelkiego rodzaju przedmiotami domowego użytku- miskami, nakrętkami od słoików, kubeczkami plastikowymi itd. Takie "zabawki" często interesują go dużo bardziej niż te prawdziwe.
Zabawą są również codzienne kąpiele, w których zawsze towarzyszą Filipkowi jego gumowe zwierzątka.
Świetną okazją do zabawy jest również spacer- oczywiście huśtawka i zjeżdżalnia są obowiązkowym elementem. Ale podczas spaceru staram się synkowi pokazać i opowiedzieć jak najwięcej. Pokazuję mu zwierzątka i różne ciekawe rzeczy. Daję mu do dotykania rózne przedmioty np. szyszki, liście. Zmysł dotyku jest dla dziecka bardzo ważny!
Oprócz tego bardzo ważne jest dla nas czytanie i oglądanie książeczek. Ostatnio oglądanie wychodzi nam dużo lepiej, bo przy czytaniu Filip nieraz nie chce spokojnie posiedzieć;) Zawsze opowiadam mu co jest na obrazkach, przemycam przy tym różne określenia, kolory, liczby.
Pewnie o wielu rzeczach zapomniałam, ale staram się, aby jak najbardziej wspierać rozwój mojego synka poprzez codzienną zabawę!