Witam jestem matka samotnie chowajaca 3 dzieci pracuje od 9 do 19 zeby utrzymac rodzine . nie mam rodziców ani dziadków dzieci po przeczkolu zostaja 2 godziny pod opieka mojej 10 letniej córki .nie wszysty w tym kraju moga sobie pozwolic na siedzenie w domu z dziecmi . jezeli chce sie im zapewnic byt czeba pracowac . bynajmiej ja nie mam wyjscia . moja 10 latka pilnuje w sobote 5latka i 4 letnia córke i daje nie zle rade . fakt ze mam katakt przez skyp cały czas a potem 2 h sprzatania ale potrafia sie soba zajac . moim zdaniem jak rodzice naucza tak dziecko potrafi . najstarsz córka potafiła robic zakupy majac 6 lat i wraca sama ze szkoły od 8 roku zycia za 6 miesiecy bedzie wracała z bratem .ja nie mam wyjscia a panstwo nie pomaga bo przy dochodzie 2000 przewyszam zeby dostac pomoc finansowa . nikt nie pyta ile płace za wynajmowane mieszkanie i ile koszczuje tona wegla bo według panstwa POLSKIEGO jestem bogata .